Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tony śmieci zasypią nasze miasto!

Izabela Krzewska, Magdalena Kleban [email protected]
Przyjmuje się, że każdy Polak produkuje średnio około 250 kg odpadów. Oznacza to, że już za dwa lata do Sokółki trafiać będzie co najmniej 45 tysięcy ton odpadów rocznie.
Przyjmuje się, że każdy Polak produkuje średnio około 250 kg odpadów. Oznacza to, że już za dwa lata do Sokółki trafiać będzie co najmniej 45 tysięcy ton odpadów rocznie.
Białystok: Staliśmy się śmietniskiem dla wszystkich okolicznych gmin, a nasze władze zgodziły się na przyjmowanie odpadów od innych - skarżą się sokólczanie.

Po tym jak w ostatnich dniach grudnia 2009 roku zostało zamkniętych wiele składowisk odpadów niespełniających norm unijnych, leżące 5 km od Sokółki Karcze stały się jednym z nielicznych miejsc, gdzie można składować śmieci. W najbliższych dniach umowę na dowóz tu odpadów podpisze na pewno Grajewo, w kolejce czeka Ełk i inne miejscowości.

Wysypisko miało być zamknięte

Norm unijnych nie spełnia też i sokólskie składowisko. Starosta sokólski zezwolił jednak na jego dalsze funkcjonowanie.

- Składowisko w Karczach do końca ubiegłego roku miało być wygaszone. Takie orzeczenie wydaliśmy po przeprowadzonej tam kontroli - mówi Mirosław Michalczuk, naczelnik wydziału inspekcji Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Białymstoku. - Działa jednak dalej, bo ta decyzja ciągle jeszcze jest nieprawomocna, a oni odwołali się do wyższej instancji. Poza tym, starosta sokólski zgodził się na tymczasowe magazynowanie odpadów przez co najmniej trzy kolejne lata - dodaje.
W tym też czasie obok starego składowiska w Karczach ma powstać dwa razy większy zakład gospodarowania odpadami.

Mieszkańcy boją się ruchu na drogach

Większość zapytanych przez nas wczoraj mieszkańców Sokółki nie cieszy się z napływu śmieci, a o nowej inwestycji nawet nie słyszała.
- Nie jestem zadowolona, że śmieci z połowy województwa będą do nas trafiały - mówi sokólczanka Teresa Raczkowska. - Nie wiedzieliśmy nawet, kiedy została podjęta taka decyzja. Od państwa słyszę o tym po raz pierwszy.

Mieszkający od siedmiu lat w tym mieście Krzysztof nie kryje złości: - Liczba samochodów ciężarowych, jaka przetacza się przez to biedne miasto, woła o pomstę do nieba. Teraz jeszcze dojdą ciężarówki ze śmieciami!

O spokój z powodu ruchu obawiają się też i inni.
- Śmieci muszą być gdzieś wywożone - zgadza się Ryszard Romanowicz z Sokółki. - Nie ma litości. Tyle że samochodów będzie więcej. A drogi i tak są zawalone tymi tirami. Bez obwodnicy nie ma co liczyć na spokój - żali się 70-latek.

Janusz Machaj, dyrektor ds. eksploatacji składowiska w Karczach, uspokaja: - Owszem, ilość odpadów powiększy się z 20 do 400 ton dziennie, ale są transportowane dużymi ciężarówkami. Liczba dostaw nie wzrośnie więc drastycznie. Nie zwiększy się też ilość składowanych śmieci, a wręcz odwrotnie - zapewnia Machaj.

Dzięki nowym maszynom, które kosztowały inwestora 700 tys. zł, śmieci mają być bowiem od razu segregowane, a następnie prasowane i belowane. Po ofoliowaniu mają służyć jako paliwo alternatywne. Już teraz maszyny obsługuje na dwie zmiany ponad 20 osób.

Nowe wysypisko pomieści odpady od 180 tys. mieszkańców

Wygląda jednak na to, że napływ śmieci do Sokółki został już przypieczętowany. Jej burmistrz Stanisław Małachwiej widzi to jednak w jasnych barwach.

- Na starym miejscu będziemy na razie magazynować odpady, nowy zakład powinien być już jednak otwarty w 2012 roku - podkreśla burmistrz Stanisław Małachwiej. - Docelowo ma on przyjmować śmieci z obszaru obejmującego swoim zasięgiem 180 tysięcy mieszkańców, czyli część powiatu sokólskiego, białostockiego, a także powiaty suwalski i sejneński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna