Transfery Jagiellonii

Jednak niewykluczone, że za "Trzeciego" trzeba będzie wyłożyć większe pieniądze, niż za "Sobolka". A według naszych informacji, na wykupienie dwumetrowego pomocnika Jagi Kolporter jest gotów przeznaczyć do pół miliona złotych. Złożył swoją ofertę i teraz czeka na odpowiedź. Dodajmy, że Trzeciakiewiczem od dłuższego czasu interesują się także GKS Bełchatów oraz Wisła Kraków. Do transferu powinno dojść przed świętami.
Mimo poważnych ubytków kadrowych prezes Jagiellonii Aleksander Puchalski zapowiada, że wiosną zespół personalnie nie musi być słabszy. Wręcz przeciwnie - może przedstawiać "nieco większą" wartość.
Żółto-czerwoni będą dysponować sporymi środkami finansowymi uzyskanymi ze sprzedaży Sobolewskiego oraz Trzeciakiewicza. Przeznaczą je na transfery. Do tej pory pozyskali tylko Rafała Bałeckiego z ŁKS-u Łomża. W swoim składzie widzieliby jeszcze dwóch napastników, dwóch pomocników, jednego lub dwóch obrońców oraz bramkarza.

Chcą Vuka
Jagiellończycy mierzą wysoko. Listę życzeń otwiera 24-letni Vuk Sotirović - lider klasyfikacji strzelców drugiej ligi. - Będziemy dążyć, żeby wykupić go z bydgoskiego Zawiszy - przyznaje Puchalski. O innych nazwiskach nie chce mówić: - Na razie rozmawiamy z niektórymi o bezpłatnym wypożyczeniu. Jak nazwiska pójdą w Polskę podejście klubów może się zmienić. Wolimy dokonywać wzmocnień w ciszy.
Nie jest natomiast tajemnicą, że Jaga stara się o Mariusza Marczaka, ale wciąż nie uzgodniła z ŁKS-em Łomża ceny transferu utalentowanego pomocnika.
Jeśli chodzi o pozycję bramkarza rozważane są kandydatury dwóch zawodników krakowskiej Wisły: Marcina Juszczyka i Adama Piekutowskiego (już rok temu był wypożyczony do białostockiego klubu). W przypadku 21-letniego Juszczyka problem polega na tym, że domaga się on miejsca i regularnych występów w pierwszym składzie, a tego nikt zapewnić nie może. Zwłaszcza, że jesienią dobrze spisywał się Jacek Banaszyński.

Mogą odejść
Jeśli do Jagiellonii trafi sześciu, siedmiu nowych zawodników kilku graczy może stracić miejsce w kadrze. Już teraz klub chce wypożyczyć Konrada Nowaka, a niewykluczone, że podobny los spotka paru jego kolegów. Prowadzone są również rozmowy na temat rozwiązania kontraktu z Arielem Jakubowskim.