Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa śledztwo dotyczące zamordowania księdza Stanisława Suchowolca

Piotr Biziuk
Msza św. przed prokatedrą podczas nawiedzenia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Białystok, 1982 rok.
Msza św. przed prokatedrą podczas nawiedzenia obrazu Matki Bożej Częstochowskiej. Białystok, 1982 rok. J. Fedorowicz
Sama śmierć księdza Suchowolca i jej sprawcy nigdy nie zostali ustaleni. W społecznym odbiorze nie było wątpliwości, że sprawcami tego zabójstwa byli funkcjonariusze SB. Śledztwo wciąż trwa. Przesłuchiwani są nowi świadkowie - mówi dr Waldemar Wilczewski z białostockiego IPN.

Rozmowa z dr. Waldemarem Wilczewskim, historykiem, naczelnikiem Oddziałowego Biura Edukacji Publicznej Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Białymstoku.

Jak kształtowały się stosunki Kościoła katolickiego i władz PRL w latach 80-tych?

- Kościół był przez cały okres PRL-u postrzegany jako siła wroga, niechętna ustrojowi komunistycznemu, jako siedlisko wszelkiej opozycji. Zasadniczo było to zgodne z prawdą, bowiem Kościół w latach powojennych był ostoją myśli niepodległościowej, działań opozycyjnych. Szczególnie w latach 80-tych wokół Kościoła gromadziła się opozycja solidarnościowa. Stąd władzy zależało na tym, by środowiska kościelne dokładnie prześwietlić, znać, wiedzieć, co się tam dzieje. Z drugiej strony, opozycjoniści dostrzegali w Kościele miejsce, gdzie mogą się schronić.

Czy stosunki te uległy gwałtownemu pogorszeniu pod koniec lat 80-tych? Czy wynikały z wcześniejszych zdarzeń?

- Momentem przełomowym była na pewno śmierć księdza Jerzego Popiełuszki. Władza stosowała podobne metody wcześniej, jednak po raz pierwszy taki przypadek został szczegółowo naświetlony. Zabójcy księdza Popiełuszki zostali publicznie napiętnowani, odbył się publiczny proces. Nikt nie miał wątpliwości, że to przedstawiciele Służby Bezpieczeństwa dokonali tego mordu.

Do istotnego zdarzenia doszło pod koniec lat 80-tych. Chodzi o śmierć księdza Suchowolca 30 stycznia 1989 roku.

Co dziś wiadomo na ten temat?

- Trwa śledztwo dotyczące śmierci księdza Suchowolca i innych duchownych, którzy zginęli w niewyjaśnionych okolicznościach pod koniec lat 80-tych. Wiemy, że ksiądz Suchowolec był inwigilowany, ciągle ktoś się nim interesował, wiemy, że czuł wokół siebie zagrożenie. Msze za ojczyznę, które organizował, ściągały uwagę Służby Bezpieczeństwa. Jednak sama śmierć i jej sprawcy nigdy nie zostali ustaleni. W społecznym odbiorze nie było wątpliwości, że sprawcami tego zabójstwa byli funkcjonariusze SB. Śledztwo wciąż trwa. Przesłuchiwani są nowi świadkowie.

Nie było to jedyne morderstwo księży w tamtym okresie…

- Zginęli też ksiądz Zych i ksiądz Niedzielak. Obaj byli zaangażowani w działania opozycyjne. Wokół nich gromadzili się ludzie związani z "Solidarnością". Ich śmierć to sprawy bardzo ze sobą powiązane, bardzo bliskie…

Czy w tajnych służbach PRL istniało komando, które mordowało duchownych?

- Tak, pojawiła się taka teoria. Ten wątek ma wyjaśnić śledztwo.

Czy coś więcej można powiedzieć na temat motywów działania mocodawców? Czy chodziło o zastraszenie środowisk solidarnościowych?

- Na pewno było to uderzenie w opokę duchową, bowiem księża byli ludźmi, wokół których opozycja się gromadziła. Mogło więc chodzić o rozbicie jedności tych środowisk, o zastraszenie. Zdarzenia te są dziwne, kiedy spojrzymy na ówczesne wydarzenia. Niebawem miały się bowiem rozpocząć obrady Okrągłego Stołu. Stąd różne spekulacje na ten temat. W czasie pogrzebu księdza Suchowolca pojawiały się głosy, że chodziło o niedopuszczenie do obrad opozycji z komunistami, że miało to związek z wewnętrznymi sporami w łonie sił rządowych. To wciąż hipotezy.

W związku z 20. rocznicą śmierci księdza Suchowolca białostocki IPN przygotowuje wystawę…

- 30 stycznia o godz. 17 w siedzibie Instytutu Pamięci Narodowej będzie otwarta wystawa fotografii Jerzego Fedorowicza, zatytułowana "Kościół niezłomny". Chcemy skoncentrować się na ówczesnych wydarzeniach religijnych i religijno-patriotycznych, które odbywały się w regionie i pokazać środowisko, w którym wzrastał i którego duszpasterzem był ksiądz Suchowolec. Zależy nam na ukazaniu Kościoła tłumów, zjednoczonych podczas wielkich uroczystości patriotyczno-religijnych.

Zaczynamy więc od roku 1981, a więc czasu jeszcze legalnej "Solidarności". Fotografie pokazują święcenie sztandarów, pielgrzymkę do Różanegostoku i koronację obrazu Matki Boskiej Różanostockiej. Następnie jest rok 1982 i 1983 - nawiedzenie obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej, uroczystości przed katedrą białostocką. Później jest jeszcze Rok Kazimierzowski z poświęceniem placu pod budowę kościoła św. Kazimierza, uroczystości rocznicowe w seminarium, pielgrzymka do Krypna i koronacja obrazu Matki Boskiej Pocieszenia. Daje to dobry obraz Kościoła, który w tamtym czasie funkcjonował.

Na wernisaż zaprosiliśmy gości. Od poniedziałku zapraszamy już wszystkich do odwiedzenia tej wystawy, na którą składa się około 100 fotografii oraz prezentacje multimedialne. Instytut Pamięci Narodowej organizuje wystawę przy współudziale NSZZ "Solidarność" Regionu Podlaskiego. Jest to znaczące wydarzenie, jeśli chodzi o uczczenie 20. rocznicy śmierci księdza Suchowolca.

Dziękuję za rozmowę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna