Trwa wyczekiwanie w Ślepsku

Jeszcze w kwietniu władze Ślepska spotkały się z przedstawicielami Urzędu Miasta - najpoważniejszego sponsora drużyny. Suwałki na klub wydadzą prawdopodobnie około 400 tysięcy złotych, tyle co w poprzednim sezonie. Minimalny budżet ma natomiast wynosić 800 tysięcy. Do tej sumy pierwszoligowcowi znad Czarnej Hańczy brakuje ok. 150 tysięcy.

Znalezienie przynajmniej takiej kwoty jest obecnie priorytetem działaczy, którzy zapowiedzieli, że chętnie oddadzą stery w klubie zawodowemu szefowi.

- W ciągu dnia wykonujemy naszą normalną pracę. Klubem zajmujemy się po godzinach , oczywiście za darmo, ja sam dołożyłem sporo prywatnych pieniędzy do jego działalności w ostatnich latach. Naturalnie więc mamy na to mniej czasu. Poza tym nie jesteśmy w Suwałkach osobami dobrze znanymi dla przedsiębiorców - mówi prezes Ślepska Michał Wiszniewski o sobie i o wiceprezesie Piotrze Krasko. - Dlatego chętnie zostaniemy tylko na stanowiskach honorowych, a jednym z naszych priorytetów jest obsadzenie funkcji prezesa człowiekiem znanego w środowisku biznesowym w Suwałkach. Taka osoba zajmowałaby się pozyskiwania sponsorów i na pewno miałaby na to większe szanse.

Podczas rozmów w ratuszu przedstawiciele Urzędu Miasta wzięli na siebie próbę zdobycia brakujących w budżecie pieniędzy. Kandydatem na sponsora Ślepska jest Bank Spółdzielczy w Suwałkach. Siatkarze mają też otrzymać wsparcie z Urzędu Marszałkowskiego - obok białostockich drużyn: Jagiellonii i AZS-u. Na razie nie wiadomo jaka to będzie kwota.

- W najbliższą środę czeka nas kolejne spotkanie w Urzędzie Miejskim. Czas jest istotny, bo póki nie znamy budżetu, nie możemy negocjować z naszymi siatkarzami, a także z tymi, którzy chcą do nas przyjść - mówi Wiszniewski.

Nie wiadomo, kto poprowadzi drużynę w następnym sezonie. Sami trener Adam Aleksandrowicz, a także działacze zastanawiają się czy kontynuować wieloletnią współpracę. Póki co, szkoleniowiec wznowi zajęcia z zespołem w poniedziałek. W gronie ew. następców wymienia się jego byłego asystenta, Piotra Poskrobkę.