Dlaczego upiera się Pani przy przekształceniu szkoły w Monkiniach, skoro Ministerstwo Finansów, gdzie gmina zabiega o pożyczkę nie stawia takich warunków?
- To nieprawda. Ministerstwo dwukrotnie wskazało w przesłanych do nas pismach, że działania oszczędnościowe podejmowane przez gminę z zakresu oświaty nie są wystarczające. Poza tym, przypomnę, że zabiegamy o 9,8 mln zł, które musimy spłacić w ciągu 20 lat. A to oznacza, że musimy oddać 650 tys. zł rocznie. Kwota ta jest możliwa jedynie wtedy, gdy dokonamy reorganizacji placówki w Monki-niach. Przypomnę, że oszczędności z tego tytułu będą wynosiły 242 tys. zł. Matematyka jest bezwzględna. Jeżeli pozostawimy szkołę, to musimy wskazać,skąd weźmiemy pieniądze na spłatę kredytu.
To proszę wskazać inne źródło.
- Nie mamy innych możliwości finansowania i nie mamy już gdzie oszczędzać. Zmniejszyliśmy wydatki bieżące o 14 proc. w stosunku do 201o roku. Poza tym, zmiana planu naprawczego, w którym ujęliśmy reorganizację placówki wiązałoby się z rozpoczęciem całej procedury od początku i rozłożenie spłaty na 42 lata. A to oznacza, że kolejne miesiące będziemy oczekiwali na rozpatrzenie wniosku. Na to pozwolić sobie nie możemy. Zabraknie nam pieniędzy na bieżące potrzeby, na opiekę społeczną, czy pensje. Poza tym, wątpię, czy po zmianie planu mielibyśmy szansę na wsparcie z ministerstwa.
Poseł Jarosław Zieliński uważa, że przekształcenie szkoły, to nic innego, jak rozgrywki polityczne....
- Oskarżenia są bezpodstawne i nieprawdziwe. Dowodzą braku wiedzy na temat rzeczywistej sytuacji finansowej naszej gminy. Nie kieruję się emocjami, a wręcz przeciwnie. Decyzję rozpatruję w kategoriach dobra całej społeczności. Nie mogę narazić mieszkańców na to, że pożyczki nie otrzymamy. Dołożę więc wszelkich starań, by zrealizować przygotowany program naprawczy.
Dziękuję za rozmowę.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?