Tu parkować nie wolno!

Nie tylko "koperty"

Obok parkowania na miejscach przeznaczonych dla niepełnosprawnych, organizatorzy akcji będą zwracać uwagę na inne niezgodne z prawem zachowania kierowców w Białymstoku. Należą do nich przede wszystkim: parkowanie na chodnikach, które uniemożliwia pieszym przejście, a także stawianie samochodów na ścieżkach dla rowerzystów.

Choć specjalnie oznaczone miejsca parkingowe mają za zadanie ułatwić życie niepełnosprawnym, często zamiast nich parkują tam ludzie do tego nieuprawnieni.

O takich sytuacjach pisaliśmy na łamach "Gazety Współczesnej" już wiele razy, zaalarmowani przez naszych Czytelników.

By uświadomić kierowcom naganność takiego zachowania, po raz trzeci ruszyła w Białymstoku akcja "Parkuj z głową"

Zaangażowała się w nią Komenda Miejska Policji w Białymstoku, Straż Miejska, Departament Dróg i Transportu, Departament Spraw Społecznych, oraz Stowarzyszenie Przyjaciół Integracji.

Policja, straż miejska i pracownicy strefy parkowania będą wspólnie kontrolować miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych. Za nieuprawnione parkowanie w tym miejscu grozi mandat do 500 zł. W ramach akcji przewidziane są także spotkania niepełnosprawnych i przedstawicieli służb mundurowych z uczniami szkół ponadgimnazjalnych, a także zajęcia z dziećmi w przedszkolach.

Jak zwracają uwagę organizatorzy akcji, szczególnym problemem są parkingi przy galeriach handlowych. Zgodnie z wciąż obowiązującym prawem, policja nie może tam ukarać kierowców mandatem. Trwają prace nad ustawą, która ten porządek zmieni, ale na razie pozostaje jedynie apelowanie do kierowców o zmianę przyzwyczajeń.

- Dzięki cykliczności akcji sytuacja się poprawia. Kierowcy rzadziej parkują na miejscach dla niepełnosprawnych - powiedział na czwartkowym spotkaniu z dziennikarzami Daniel Kołnierowicz, naczelnik Sekcji Ruchu Drogowego białostockiej policji.