- Śledztwo zakończone zostało zakończone 30 listopada - poinformował Adam Kozub, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Białymstoku. - W chwili obecnej prokurator zapoznaje się z aktami sprawy i sporządza decyzję merytoryczną.
Akta sprawy są obszerne i liczą kilkaset stron. Dotyczą m. in. zarzutu przelewania pieniędzy klientów na prywatne konta właściciela firmy.
O problemach klientów Agencji Finansowej "Grosika" głośno zaczęło być juz 4 lata temu. Wtedy to klienci zaczęli masowo składać reklamacje, ponieważ wpłacane przez nich pieniądze za rachunki telefoniczne, za prąd, gaz i czynsz nie trafiały na konta odbiorców.
Prokuratura wszczęła postępowanie we wrześniu 2005 roku, kiedy do prokuratury zaczęło napływać coraz więcej zawiadomień o nieprzelewaniu płatności. Jego wynikiem było postawienie Mariuszowi B., szefowi "Grosika" zarzutu przywłaszczenia co najmniej 1,190 mln zł na szkodę ok. 2,6 tys. osób. On i jego wspólniczka, Magdalena T. nie przyznali się wtedy do winy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?