Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczeń w oku kamery

(jan)
W niektórych bielskich szkołach trwają już prace montażowe. Inne dopiero rozstrzygają przetargi na instalację monitoringu.
W niektórych bielskich szkołach trwają już prace montażowe. Inne dopiero rozstrzygają przetargi na instalację monitoringu. Krzysztof Jankowski
Bielsk Podlaski. Wszyscy uczniowie bielskich gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych będą podglądani przez kamery. Monitoring ma się pojawić w szkołach do końca grudnia.

Kamery zostaną zainstalowane przy wejściach, na korytarzach, w szatniach czy na boiskach.

- Zgodnie z założeniami ministerialnego programu, do zespołów szkół trafi po osiem kamer. Pojedyncze szkoły otrzymają tylko po dwie kamery - mówi Anatol Grzegorz Tymiński, naczelnik wydziału oświaty i kultury bielskiego starostwa.

- Złożyliśmy wnioski do kuratorium o dofinansowanie instalacji monitoringu w trzech szkołach: gimnazjum nr 1 oraz zespołach im. Kostycewicza i Mickiewicza - wyjaśnia Eugeniusz Jakubowski, naczelnik referatu oświaty i kultury bielskiego urzędu miasta. - W projekcie budżetu na przyszły rok zatwierdziliśmy też podobne inwestycje w naszych szkołach podstawowych.

80 proc. kosztów inwestycji ponosi budżet państwa. Resztę opłacają samorządy. Pomysł monitoringu był konsultowany z policją.

Kamery już pojawiły się w Zespole Szkół im. Adama Mickiewicza.

- Niektóre są widoczne, o niektórych nasi uczniowie nie wiedzą - mówi wicedyrektor Eugenia Gałka. - Są podłączone do dysku komputera, a obraz jest stale zapisywany. Kamery mają działać profilaktycznie, ale w razie jakichś nieprawidłowości w zachowaniu uczniów, możemy sięgnąć wstecz nawet do wydarzeń sprzed miesiąca.

Teoretycznie do końca grudnia we wszystkich szkołach kamery powinny być już zainstalowane.

- O ile procedura przetargowa nie zakłóci tego harmonogramu - mówi naczelnik Tymiński.

Mieszane uczucia mają uczniowie.

- Jesteśmy dumni, że nasza szkoła będzie pierwszą z monitoringiem - mówi Agata z ZS im. Mickiewicza.

- Jeśli uczeń nie będzie mógł zrobić czegoś w szkole, to zrobi to poza nią - podkreśla licealistka Iga.

- Agresja w szkole to efekt braku umiejętności wychowawczych rodziców i nieprzygotowania nauczycieli - mówi licealista Zdzisiek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna