Ukraina i Rosja wysyłają posiłki na wschodnią Ukrainę, przygotowując się do największej bitwy tej wojny. Uchodźcy uciekają przed zbliżającym się atakiem wroga.
Głównym celem Putina jest zajęcie niekontrolowanych przez Rosję części Donbasu. W przeciwieństwie do pierwszej fazy wojny, ta zmiana zmusza Ukrainę do toczenia bitew z udziałem czołgów, artylerii i samolotów na płaskim terenie, co ma pozwolić Rosji na wykorzystanie jej przewagi w sprzęcie wojskowym.
Potyczki wzdłuż linii kontaktowej w Donbasie i pobliskich regionach trwają codziennie, a siły rosyjskie próbują napierać na południe od Izium. Zdaniem zachodnich wojskowych, czas wielkiej bitwy zależy od Moskwy, która może natychmiast przeprowadzić ofensywę dostępnymi siłami lub poczekać na odtworzenie jednostek, które poniosły straty w północnej Ukrainie.
Zdaniem ukraińskich sztabowców, cele Moskwy prawdopodobnie wykraczają daleko poza przejęcie Donbasu, Putin postara się zniszczyć najlepsze ukraińskie jednostki w bitwie o Donbas, by ponownie spróbować przejąć resztę kraju, w tym Kijów.
Stąd kolejny apel prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który wezwał do pilnej pomocy ze strony Zachodu. - Rosja wciąż gromadzi nowe siły na naszej ziemi. A to oznacza, że potrzebujemy jeszcze więcej sankcji i jeszcze więcej broni – powiedział.
Debata Harris-Trump. Kto wygrał przedwyborcze starcie?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?