Pozostała dosyć istotna przeszkoda - nie można wybudować części chodnika przy jednostce wojskowej, bo na miejskiej działce stoi ogrodzenie jednostki. Jak poinformował podczas ostatniej sesji Rady Miasta prezydent Mieczysław Czerniawski, trwają negocjacje z wojskiem w sprawie jego przesunięcia. Miasto chce przeznaczyć na to kilkanaście tys. zł. Wojskowi widzieliby zaś nowe ogrodzenie na całej długości ul. Przykoszarowej, którego koszt sięgałby 100 tys. zł.
Problem w tym, że miasto nie ma tu dużego pola do manewru, chodnik musi w tym miejscu powstać. Przebudowa Przykoszarowej, kosztująca 4,6 mln zł, uzyskała 90-procentowe dofinansowanie unijne i musi zostać wykonana zgodnie z projektem, inaczej trzeba będzie zwrócić dotację.
- To ogrodzenie powstało 30 lat temu i nikt nie miał pojęcia, że jest ono na terenie miejskim - tłumaczy to niedopatrzenie prezydent.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
