Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędniczki walczą o uniewinnienie

(mw)
Archiwum
Sąd Okręgowy w Białymstoku zajął się w czwartek odwołaniami obrońców dwóch pracownic Ośrodka Pomocy Społecznej w Sokółce. Nie zgadzają się one ze skazującym wyrokiem, wydanym przez sąd pierwszej instancji.

W kwietniu ub.r. sąd rejonowy wymierzył oskarżonym kary w wysokości roku i czterech miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na dwa lata. Ponadto zakazał im zajmowania przez rok kierowniczych stanowisk w administracji publicznej i samorządowej. Oskarżone chcą uniewinnienia.
- Jestem niewinna. Przez te siedem lat nigdy nie miałam wątpliwości co do swojej niewinności - powiedziała wczoraj na rozprawie jedna z oskarżonych.

Proces dotyczy lat 2006-2007, kiedy oskarżone zajmowały kierownicze stanowiska w OPS w Sokółce. Zdaniem sądu, który wydał wyrok skazujący, oskarżone wykorzystały swoją pozycję w walce w wyborach samorządowych w 2006 r. Obie wywierały wpływ na swoje podwładne, by te oddały na nie swoje głosy. Od tego miało zależeć ich dalsze zatrudnienie w ośrodku.

Dodatkowo - zdaniem sądu rejonowego - oskarżone zmuszały 16 pracowników ośrodka, by prowadzili oni na ich rzecz agitację wyborczą. Od tego zależała wysokość ich podwyżek.

A gdy toczyło się już policyjne dochodzenie, urzędniczki miały namawiać składających zeznania pracowników do ich zmiany.

W akcie oskarżenia były też zarzuty, dotyczące znęcania się psychicznego i fizycznego nad jedną z pracownic. Sąd nie podzielił jednak tego stanowiska.
Wyrok sądu odwoławczego zapadnie w środę.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna