Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uważam się za megazajebisty wzór

Rozmawiała Katarzyna Chojnowska - Wywiad nieautoryzowany
– Od dziesięciu lat jestem na scenie, chciałabym jeszcze zrobić karierę międzynarodową – przyznaje Dorota Rabczewska
– Od dziesięciu lat jestem na scenie, chciałabym jeszcze zrobić karierę międzynarodową – przyznaje Dorota Rabczewska fot. K. Chojnowska
Robię to, co robię, bo jest z tego megakasa i zajebista energia... Przeczytaj wywiad z Dodą.

Doda

Doda

Dorota Rabczewska, szerzej znana pod pseudonimem Doda, urodziła się w 1984 roku w Ciechanowie. Jest córką medalisty mistrzostw świata i Europy w podnoszeniu ciężarów, olimpijczyka Pawła Rabczewskiego. W młodości uprawiała lekkoatletykę. Zdobyła mistrzostwo województwa w biegach na 1000 i 600 m, w skoku w dal i w pchnięciu kulą oraz brąz w biegu na 100 m na mistrzostwach Polski. Karierę rozpoczęła w wieku 14 lat od występów w Teatrze Buffo - zagrała w "Metrze" i "Przeżyj to sam". Równocześnie brała lekcje śpiewu u Elżbiety Zapendowskiej. Popularność zdobyła dzięki udziałowi w reality show Bar, w którym zajęła czwarte miejsce. Do 2006 r. była wokalistką zespołu Virgin, z którym nagrała trzy płyty. Rok później rozpoczęła karierę solową, nagrywając płytę "Diamond Bitch". Zdobyła szereg nagród, m.in. MTV Europe Music Award, Eska Music Awards, Superjedynki, Telekamery czy Złote Dzioby. Jesienią rozpocznie pracę nad swoją drugą, solową płytą. Fani będą mogli ją kupić prawdopodobnie wiosną 2010 roku.

Ponad 300 publikacji na twój temat w samym czerwcu - gratulacje...
- Tak naprawdę większości tych artykułów nie czytam. Poza tym połowa z nich i tak jest wymyślona. Nie wiem dlaczego tak się dzieje, to nie jest mój problem, tak jest już od kilku lat. Jestem na pierwszym miejscu w internecie razem z papieżem wśród najczęściej wyszukiwanych Polaków.

Czujesz się gwiazdą?
- Jakoś za bardzo o tym nie myślę. Robię to, co robię, bo jest z tego megakasa i zajebista energia. Jestem artystką, zawsze byłam trochę zwariowana.

Dodzie udało się wszystko, o czym marzyła mała Dorotka?
- Jak na Polskę na pewno tak. Miałam jeszcze marzenia, żeby zrobić karierę międzynarodową. Jestem już dziesięć lat na scenie, mam nadzieję, że jeszcze mi się to uda.

Masz czasem chwile załamania - gdy masz ochotę usiąść i płakać?
- Zupełnie nie. Nigdy się nie załamuję. Czasem ktoś mi złamie serce i jak każda kobieta potrafię przepłakać noc, ale nie więcej. Po jednej nocy się regeneruję. Poza tym mam mnóstwo energii i pozytywnego nastawienia do życia. Moi przyjaciele jak huba czerpią ze mnie energię.

Podobno bardzo trudno się z tobą rozmawia...
- Po prostu mam taką charyzmę. Może niektórym trudno ze mną rozmawiać, ponieważ mówię to, co myślę, a to rzadkie. Jeżeli ktoś jest ze mną w porządku, to nie ma problemów.

Czujesz presję, mając świadomość, że tysiące małych dziewczynek wzoruje się na tobie?
- Nie czuję presji, czuję satysfakcję, ponieważ uważam się za megazajebisty wzór. Wyprowadziłam się z domu zaraz po podstawówce i nigdy nie wpadłam w jakieś tarapaty, nigdy nie pochłonęły mnie żadne nałogi. Mimo wszystko nadal mam megapoukładane w głowie. Robię to, co robię i wiem, czego chcę.

Występowałaś w Teatrze Buffo, śpiewu uczyła cię Elżbieta Zapendowska. Nie denerwuje cię, że twoje nowe piosenki i płyty przesłaniają wiadomości z życia prywatnego?
- Ja to doskonale rozumiem. Kiedy lubię jakąś piosenkarkę, w dupie mam jej nową piosenkę, bardziej interesuje mnie, kto ją bzyka. Cały świat się karmi plotkami. To jest symbioza, portale plotkarskie karmią się mną, a ja nimi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna