Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

V Puchar Narodów. MOSiR Bielsk Podlaski zajął trzecie miejsce

ma
Andrzej Zgiet
Drużyna z Łotwy Adazi w finale Pucharu Narodów w koszykówce chłopców rocznika 2003 pokonała litewskie Tornado Kowno 55:41. Trzecie miejsce zajęli młodzi koszykarze z MOSiR Bielsk Podlaski.

Turniej wygrali Łotysze z Adazi. Natomiast w meczu o trzecie miejsce, zawodów trwających cztery dni, MOSiR Bielsk Podlaski pokonał 39:26 Nenufara Ełk.

– Ten wynik to nasz duży sukces – cieszył się Jarosław Olszański, trener koszykarzy z Bielska. – Mieliśmy okazję pograć z drużynami na wysokim poziomie, bo do takich trzeba zaliczyć Litwinów i Łotyszy. Początek turnieju nie był za bardzo udany, bo przegraliśmy z gospodarzami,ale potem było coraz lepiej. Z drużyną Tornado jako jedyni w grupie stoczyliśmy wyrównany pojedynek i przegraliśmy różnicą tylko trzech punktów.

Zadowolny ze swoich podopiecznych był także Edward Traskowski, opiekun ełckiego Nenufara.

– Większość moich zawodników jest młodszych rocznikowo o dwa, a nawet trzy lata od startujacych w tym turnieju - wyjaśnia Traskowski. - Także ten wynik bardzo cieszy. A na ostatni mecz o brązowy medal po prostu zabrakło sił. Dla tej drużyny najważniejszym celem jest awans do finału krajowego w tej kategorii i myślę, że to się uda.

Gospodarze imprezy ze Szkoły Podstawowej nr 47 , prowadzeni przez Andrzeja Sinielnikowa, uplasowali się na szóstym miejscu.
– Wyraźnie odstawaliśmy od czołwych drużyn warunkami fizycznymi i to było decydujące, że nie udało się zająć wyższej pozycji – uważa Sinielnikow.

Była to już piąta edycja turnieju, który staje się bardzo popularny nie tylko w kraju. Organizacja, nagrody, wysoki poziom sportowy - to wszystko przyciąga do Białegostoku.

– Mieliśmy bardzo dużo zgłoszeń, ale ze względów organizacyjnych nie możemy przyjąć więcej niż 12 drużyn - mówi Halina Hapunik, dyrektor SP 47. – Organizacja całego turnieju to ogromny wysiłek nauczycieli wychowania fizycznego. Podziwiam ich, bo to jest ogromna praca, ale dzieci mają zorganizowany czas wolny. Po za tym poprzez konfrontację z tak mocnymi drużynami nasi młodzi koszykarze sami podnoszą swój poziom, co potem owocuje już całkiem okazałymi wynikami. Dla mnie jako dyrektor szkoły oprócz rywalizacji sportowej ważne są także doświadczenia językowe, bo nasi uczniowie mogą porozmawiać z rówieśnikami w języku angielskim, rosyjskim.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna