Taka będzie nowa książnica podlaska, której budowa ma się w przyszłym roku rozpocząć w Białymstoku.
Działka pod nową bibliotekę została już wykupiona przez Urząd Marszałkowski. Znajduje się u zbiegu ulic Złotej, Ogrodowej i Sienkiewicza, tuż za Centrum Edukacji Nauczycielskiej.
- Budowa nowej książnicy nie jest naszą zachcianką, ale koniecznością. Stary budynek przy ul. Kilińskiego pęka po prostu szwach - mówi Jan Leończuk, dyrektor książnicy Podlaskiej. - Nie mamy tu miejsca na magazyn dla książek. Książki zamawiane na rewersy codziennie trzeba dowozić do czytelni z magazynów rozmieszczonych w różnych punktach miasta. Dlatego studenci czekają na książki nieraz nawet 2-3 dni. Wiadomo też, jak wygląda biblioteka. Pomieszczenie, choć wyremontowane jest małe. Jak tylko zaczyna się rok akademicki, do bibliotekarek ustawiają się długie kolejki. Białystok potrzebuje książnicy na poziomie europejskim, a taką trzeba po prostu wybudować.
Według wstępnych szacunków budowa nowej siedziby książnicy będzie kosztować 70 mln zł. Miałby to być budynek na miarę XXI wieku. Oprócz obszernej biblioteki i czytelni, znalazłoby się w nim miejsce na podziemne garaże.
- Aby zachęcić czytelnika do czytania, książka musi być blisko niego - mówi J. Leończuk. - Takie biblioteki widzimy na razie tylko na amerykańskich filmach. Chcemy, aby fikcja stała się faktem. W nowej bibliotece czytelnik będzie miał dostęp do wszystkich książek, może poza starodrukami. Sam będzie chodził między półkami i wybierał potrzebne mu tytuły. Podobnie będzie w czytelni.
Budowa nowej siedziby książnicy potrwa na pewno kilka lat. Na razie trwają przygotowania do przetargu na wyłonienie wykonawcy tej inwestycji. **
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
