Niekoniecznie trzeba jechać na drugi koniec Polski, by spędzić niesamowity urlop, święta Bożego Narodzenia czy choćby weekend.
Szusowanie pod Ełkiem
Ełccy amatorzy dwóch desek nie muszą już jeździć w góry czy nawet do Gołdapi, by poszusować. Nowoczesne stoki narciarskie działają od ubiegłego roku w Okrągłym, oddalonym zaledwie 28 kilometrów od Ełku.
- I, co istotne, są bezpieczne, potwierdziło to Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe - mówi Andrzej Cieśluk, dyrektor Ełckiego Centrum Kultury i zapalony narciarz. - Stoki są sztucznie naśnieżane i ratrakowane. Gdy tylko temperatury spadną poniżej zera, organizator jest gotowy w 24 godziny otworzyć stoki. Za niecałe 100 złotych trzyosobowa rodzina spędzi tam wspaniały dzień.
W Okrągłym można także pojeździć na łyżwach oraz spróbować swoich sił w snowtubingu, czyli zjazdach po stokach na pontonach.
Święta w gospodarstwie
Rodziny, które mają dosyć wielogodzinnego pitraszenia dań na święta, mogą spędzić Boże Narodzenie na Mazurach. Ofertę świątecznych 10-dniowych turnusów, które rozpoczynają się 22 grudnia, od kilku już lat mają właściciele gospodarstwa agroturystycznego "Zatoka Wilków" w Makosiejach pod Ełkiem.
- Niesamowitą frajdę mają dzieci, które uczymy śpiewać kolędy, robić własnoręcznie kartki świąteczne i ozdoby choinkowe. Goście mogą nam też pomóc przygotować tradycyjne dania wigilijne - mówi Magdalena Wilk. - Organizujemy też kuligi, ogniska, wycinamy żywą choinkę ze swojego lasu. Jeżeli goście chcą, jedziemy na pasterkę. Zimą można u nas także pojeździć na łyżwach i nartach biegowych.
Czteroosobowa rodzina wyda na taki turnus około 3 tysięcy zł.
Święta Bożego Narodzenia bardzo miło można spędzić też w Gospodzie pod Czarnym Łabędziem w Rydzewie koło Giżycka. Turnus trwa od 22 do 26 grudnia. Cena - niecałe 500 zł od osoby za dobę, duże rodziny i ci, którzy wcześniej dokonają rezerwacji, mogą liczyć na rabaty.
- Pyszne jedzenie i masa atrakcji: oferujemy m.in. jazdę na skuterach śnieżnych, quadach, grę w curling, bojery, narty biegowe i łyżwy. Oczywiście organizujemy kuligi, uroczystą wigilię z prezentami dla dzieci i pasterkę w XV-wiecznym kościele - zaprasza właściciel Jerzy Nowakowski.
Dla odważnych
Goście, którzy lubią adrenalinę, mogą odwiedzić czynne cały rok gospodarstwo agroturystyczne Andrzeja Rejrata w Jeziorowskich, niedaleko Starych Juch.
- Poza tradycyjnymi kuligami, ogniskami, sauną, oferuję także zimowe loty na paralotni. Widoki, gdy wszystko na dole pokrywa śnieg, są niesamowite. Można wylądować na jeziorze i porozmawiać z wędkarzami, którzy łowią z lodu. Ja czasami ląduję i kupuję od nich kilka świeżych ryb - zachęca Andrzej Rejrat.
Równie ekstremalne przeżycia czekają na amatorów podlodowego nurkowania, które oferuje Mazurskie Centrum Nurkowe w Giżycku. - Jeśli jest dobry lód, w sezonie organizujemy ok. 6 kursów. Kurs trwa weekend: w piątek teoria, w sobotę i niedzielę nurkujemy na jeziorach Ołów lub Niegocin - mówi Rafał Krzewiński z centrum.
Koszt takiego kursu to około 350 złotych.
- Zapewniam, że widoki pod wodą są niesamowite, a chodzenie do góry nogami pod lodem pamięta się do końca życia - dodaje Rafał Krzewiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?