Przeprowadzenia referendum chcą radni reprezentujący Platformę Obywatelską. Jak pisaliśmy, na początku kadencji tworzyli koalicję z ugrupowaniem burmistrza. Kilka miesięcy temu zerwali ją tłumacząc, że włodarz miasta nie liczy się z ich zdaniem. Teraz z kolei zarzucają Kazimierzowi Kożuchowskiemu m.in. to, że za mało pozyskuje funduszy unijnych, a także za słabo promuje miasto. W ocenie burmistrza problem tkwi gdzie indziej. - Nie należę do partii i stąd te ataki - ocenia. - Mam nadzieję, że mieszkańcy miasta ocenią mnie merytorycznie.
Wniosek o referendum zostanie przyjęty, jeśli radni PO przekonają do swoich racji kolegów z samorządu. Nieoficjalnie mówi się, że najbardziej liczą na PiS. Tymczasem przedstawiciele tego ugrupowania nie zamierzają popierać wniosku. Owszem, negatywnie oceniają niektóre posunięcia burmistrza, ale przypominają, że spółkami miejskimi zarządzają przedstawiciele Platformy. - Partia bierze więc odpowiedzialność za to, co dzieje się w mieście - dodaje Marcin Kleczkowski, radny PiS.
Prawo i Sprawiedliwość chce wystąpić z wnioskiem o obniżenie włodarzowi pensji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?