Pierwszy szkolny dzwonek to zapowiedź dużych zmian. Reforma edukacji likwiduje gimnazja, naukę w szkołach podstawowych wydłuża o dwa lata, a w szkołach średnich o rok. Uczniowie, którzy w czerwcu skończyli szóstą klasę nie poszli do gimnazjów, właśnie rozpoczynają naukę w VII klasie podstawówki. Gimnazja przez najbliższe dwa lata będą wygaszane.
Zresztą dla gimnazjalistów zaskoczeniem może być obecna nazwa ich szkoły. Od dziś bowiem będą się uczyć nie w gimnazjach, ale w podstawówkach, liceach, lub zespołach szkół.
– Mieliśmy być najstarsi w szkole, ale okazuje się, że do naszej szkoły dochodzi nowy rocznik licealistów – mówi Lidia Słomińska, trzecioklasistka z Publicznego Gimnazjum nr 7. Dziś to już X Liceum Ogólnokształcącego z oddziałami gimnazjalnymi, czyli klasami II i III.
– Przed nami sporo wyzwań, bo w najbliższych miesiącach musimy zadecydować o swojej przyszłości, czyli dobrze zdać egzamin gimnazjalny i wybrać liceum – dodaje jej koleżanka Marita Romanowska. – Myślę jednak, że z dostaniem się do wymarzonej szkoły będziemy mieli trochę łatwiej niż nasi o rok młodsi koledzy, którzy będą musieli rywalizować z ósmoklasistami.
Czytaj też: Rozpoczęcie roku już intryguje
W Białymstoku do końca sierpnia funkcjonowały 23 gimnazja dla młodzieży i jedno dla dorosłych. Dziewięć z nich (nr 1, 11, 12, 17, 19, 20, 29, 30, 31) zostało włączonych do zespołów szkół z podstawówką. Kolejnych dziewięć (nr 2, 3, 5, 6, 9, 13, 15, 16, 18) przekształcono lub włączono w szkoły podstawowe. PG 8 przekształcono w podstawówkę z oddziałami mistrzostwa sportowego, PG 32 Dwujęzyczne – w SP z oddziałami dwujęzycznymi. PG 14 włączono do XIV LO, a do wspomnianego PG 7 przeniesiono X LO. PG 4 będzie zlikwidowane, choć uczniowie spokojnie dokończą naukę w dotychczasowej siedzibie przy ul. Ciepłej.
Rewolucja w systemie szkolnictwa spowodowała także zmiany w życiu zawodowym nauczycieli. Wielu z nich musiało się przekwalifikować.
– Po studiach trafiłam do gimnazjum i dotąd pracowałam z młodzieżą. Od nowego roku szkolnego będę uczyć maluszki z I klasy podstawówki – mówi Sylwia Maciejczuk, nauczycielka PG 2, a teraz już z SP 9.
Magistrat podaje, że w tym roku szkolnym w białostockich szkołach jest ponad 5,5 tys. etatów pedagogicznych. O sześć wzrosła liczba etatów w szkolnej administracji.
Urzędnicy zapewniają, że nie było zwolnień nauczycieli bezpośrednio spowodowanych reformą oświaty. Na emeryturę odeszło 28 nauczycieli.
Białystok. Matura 2017. Uczniowie VI LO po maturze z matematyki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
