Prawdziwa bomba, a dokładniej pocisk artyleryjski znalazł podleśniczy leśnictwa Królowe Stojło. Patrol Saperski nr 16, 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego rozminowania zjawił się błyskawicznie. Znalezisko okazało się pociskiem 76 mm z zapalnikiem, który jest jednym z bardziej niebezpiecznych, spośród znajdowanych niewybuchów.
Saperzy zabezpieczyli pocisk przed ewentualną eksplozją. Żołnierze przewieźli niewybuch w bezpieczne miejsce gdzie zostanie zniszczony.
Jak widać las wciąż kryje przed nami mnóstwo niespodzianek tak niebezpiecznych jak dzisiejsze znalezisko. Nadleśnictwo Waliły jest wdzięczne członkom z Patrolu Saperskiego nr 16, 18. Białostockiego Pułku Rozpoznawczego za sprawną interwencję.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?