Bitwa pod Wizną, zwana polskimi Termopilami, jest jedną z najbardziej znanych bohaterskich walk toczonych na naszych terenach. Mało kto jednak pamięta o bitwie o Łomżę. Toczona w dniach od 7 do 10 września 1939 roku.
Wcześniej miasto bombardowane przez niemieckie lotnictwo nieprzerwanie od 3 września było wyniszczone. Atak wojsk lądowych nastąpił w czwartek przez 21. Dywizję Piechoty, wchodzącą w skład XXI Korpusu Armijnego generała Falkenhorsta. Linia Narwi broniona była przez Samodzielną Grupę Operacyjną "Narew". Obrona na odcinku "Łomża" została oparta na starych fortach rosyjskich uzupełnionych tylko kilkoma schronami.
Zadaniem SGO "Narew", pod dowództwem generała Młota-Fijałkowskiego, było utrzymanie północno-wschodniego odcinka frontu w oparciu o granicę litewską, a następnie wzdłuż rzeki Narew i jej bocznego dopływu Biebrzy.
4-dniowa obrona została nagle przerwana przez rozkaz dowódcy 18. Dywizji Piechoty płk. Kosseckiego.
Kontrowersyjna decyzja o wycofaniu się została ogłoszona około godziny 20.30. "Nocą z dnia 10 i 11 września oderwać się od nieprzyjaciela i skoncentrować się w rejonie Bacz Mokrych. Ruchy odwrotowe rozpocząć o godz. 23". Żołnierze przyjęli rozkaz z niedowierzaniem.
Tego samego dnia (10 września) padła linia obrony na odcinku Wizna i linia rzeki Narew została zdobyta przez wojska niemieckie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
