Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę w Suwałkach. Kierujący radiowozem - oplem astra jechał, by pomóc innemu patrolowi w interwencji. Na drodze panowały trudne warunki - marznąca mżawka. Jak tłumaczy Arkadiusz Bobowicz, naczelnik suwalskiej drogówki - kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków.
Pojazd wpadł w poślizg na zakręcie i uderzył w budynek. Został uszkodzony przód radiowozu. Pojazd został zaholowany. Obecnie trwa postępowanie wyjaśniające zdarzenie, które zostało zakwalifikowane jako kolizja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?