Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wejście smoka Balaja. Gol Albańczyka i Jaga wygrywa 1:0 z Zawiszą

Redakcja
Jagiellonia pięknie rozpoczęła nowy sezon ekstraklasy. W Bydgoszczy wygrała z Zawiszą 1:0 po golu Bekima Balaja.

Białostoczanie w pierwszej połowie mieli przewagę, ale to Zawisza był bliższy strzelenia gola. W 5 minucie Łukasz Skrzyński uderzył z rzutu wolnego i piłka trafiła w poprzeczkę bramki Jagiellonii. Doszedł do niej Herold Goulon, który na szczęście źle uderzył futbolówkę, ta jeszcze trafiła do Igora Lewczuka. Były jagiellończyk strzelił na bramkę białostoczan. Na linii bramkowej tuż przy słupku stał Michał Pazdan, który zatrzymał piłkę i wybił w pole. Piłkarze Zawiszy domagali się uznania gola. Po konsultacji z sędzią pomocniczym arbiter główny Paweł Pskit z Łodzi nie uznał bramki.
Jagiellonia była stroną dominująca. Już w 3. minucie Dawid Plizga groźnie strzelił z rzutu wolnego. W 23 minucie po podaniu Quintany w idealnej sytuacji znalazł się Tomasz Kupisz. Jego uderzenie obronił jednak Wojciech Kaczmarek. W ostatnich 10. minutach pierwszej połowy gra toczyła się tylko na połowie gospodarzy. Jagiellonii brakowało jednak dokładności. W 40. minucie Dawid Plizga w dobrej sytuacji trafił w nogi jednego z piłkarzy Zawiszy i skończyło się tylko na rzucie rożnym.
Po przerwie, w 53 minucie Dawid Plizga znajdując się tuż przed bramką Zawiszy przeniósł piłkę nad poprzeczkę bramki gospodarzy. Po tej akcji aż do ostatniego kwadransa meczu nic ciekawego nie działo się na boisku w Bydgoszczy. W 69. minucie na bramkę Zawiszy uderzył Mateusz Piątkowski, ale bramkarz był na posterunku. Ostatnie 15. minut gospodarze grali w dziesiątkę, po tym jak drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Brazylijczyk Hermes (to kolejny były piłkarz Jagi grający w Zawiszy). Dwie minuty później Jagiellonia wykorzystała swoją przewagę. Mateusz Piątkowski podał z prawej strony boiska do Bekima Balaja, a Albańczyk wprowadzony na boisku 10 minut wcześniej strzałem przy słupku nie dał szans Kaczmarkowi.
Jagiellończycy już do końca meczu kontrolowali grę i pewnie sięgnęli po trzy punkty. Za tydzień białostoczanie zagrają kolejny mecz na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław.

Zawisza Bydgoszcz - Jagiellonia Białystok 0:1 (0:0)
Bramka: 0:1 - Bekin Balaj 78.
Zawisza Bydgoszcz: Wojciech Kaczmarek - Sebastian Dudek, Vahan Gevorgyan (59. Paweł Abbott), Hérold Goulon (84. Piotr Kuklis), Igor Lewczuk (67. Damian Ciechanowski), Michał Masłowski, Hermes, Łukasz Skrzyński, Paweł Strąk, Jakub Wójcicki, Sebastian Ziajka
Jagiellonia Białystok: Jakub Słowik - Alexis Norambuena, Michał Pazdan, Martin Baran, Jonatan Straus - Rafał Grzyb, Jakub Tosik - Tomasz Kupisz, Daniel Quintana (90+3. Mateusz Żebrowski), Dawid Plizga (68. Bekim Balaj) - Mateusz Piątkowski (81. Jan Pawłowski).
Czerwona kartka: Hermes (76, za drugą żółtą kartkę, Zawisza).
Żółte kartki: Hermes, Lewczuk, Wójcicki (Zawisza); Kupisz, Tosik (Jagiellonia)
Sędziował: Paweł Pskit (Łódź)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna