- Żeby ktoś jeszcze rok temu powiedział, że Jagiellonia będzie najlepszą drużyną w Polsce, poradziłbym mu, żeby zmienił lekarza - krzyczał kibic prowadzący imprezę.
Tego rzeczywiście nikt się nie spodziewał. Białostocka drużyna zdobyła Puchar Polski. Dziś kibice zebrali się na Placu Uniwersyteckim, by wspólnie z drużyną świętować to wymarzone zwycięstwo.
Piłkarze przybyli kwadrans po 19. Pod budynek uniwersytetu, gdzie odbywa się główna część imprezy, podjechali czerwonym autobusem stylizowanym na angielski "double decker". Z racami w dłoniach i oczywiście z upragnionym trofeum. Tam oprócz kibiców czekali na nich m. in. prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Cała drużyna stanęła na balkonie uniwersytetu i prezentując zdobyty puchar, słuchali okrzyków na swoją cześć. Trener Michał Probierz nie pozostawał dłużny fanom. - Dla takich chwil warto być trenerem - mówił. - Jesteście naszym dwunastym zawodnikiem, bez was nie doszlibyśmy tak daleko.
Wspólne świętowanie już się zakończyło... ale tylko te oficjalne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?