Przewaga gospodarzy nie podlegała dyskusji, jednak często brakowało im dokładności. Na szczęście, pierwszy gol padł dość szybko, co oszczędziło kibicom niepotrzebnych nerwów.
W 20. minucie piłkę na prawym skrzydle odzyskał Maciej Makuszewski, podał do Sebastiana Świerzbińskiego, a ten idealnie obsłużył Daniela Ołowniuka. Snajper Wigier z 7 metrów wpakował futbolówkę do siatki. Jeszcze przed przerwą powinno być 2:0, ale Świerzbiński, po kolejnym podaniu Makuszewskiego, z bliska uderzył nad poprzeczką.
W drugiej połowie kluczową rolę odegrał Tomasz Bajko. Tomasz wrócił do gry po przeżyciu rodzinnej tragedii i pokazał, dlaczego zakłada na ramię kapitańską opaskę. Zaliczył asystę przy kolejnej bramce Ołowniuka, a już w doliczonym czasie gry ustalił rezultat spotkania. Znów doskonałym podaniem popisał się Makuszewski.
Z klarownych sytuacji suwalczanie wykorzystali mniej więcej połowę. Goście w sumie przeprowadzili tylko kilka groźnych akcji. Warto dodać, że Ołowniuk ma już na koncie 8 goli.
Wigry Suwałki - Ponidzie 3:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Ołowniuk 20, 2:0 Ołowniuk 62, 3:0 Bajko 90+1.
Wigry: Masłowski - Bucholc, Rogoziński, Niewulis, Bajko, Makuszewski, Rybkiewicz, Drągowski, Lauryn (75 Lauryn), Świerzbiński, (46 Kleczkowski), Ołowniuk (86 Makarewicz).
Żółte kartki: Bajko, Ołowniuk (Wigry), Kołodziejczyk (Ponidzie). Sędziował: Mariusz Wiśniewski (Olsztyn). Widzów: 500.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
