Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wiosenny przegląd. Obejrzyj uważnie auto i odwiedź mechanika

Piotr Walczak
Po umyciu podwozia i usunięciu śladów piasku oraz soli, może się okazać, że na elementach metalowych pojawiła się korozja. Najlepiej usunąć ją w serwisie.
Po umyciu podwozia i usunięciu śladów piasku oraz soli, może się okazać, że na elementach metalowych pojawiła się korozja. Najlepiej usunąć ją w serwisie. Fot. Piotr Walczak
Usunięcie śladów pozostawionych przez zimę zapobiegnie nie tylko poważnym awariom - zwiększy też nasze bezpieczeństwo.

- Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić, jest dokładne umycie podwozia i karoserii pojazdu - zaleca Tadeusz Wiński, kierownik serwisu Polmozbyt Plus w Białymstoku. - Dopiero wtedy można zauważyć m.in. ubytki lakieru. Pamiętajmy jednak o dokładnym wysuszeniu auta.

Czyste szyby to podstawa

Sprawdźmy też pióra wycieraczek, gdyż po zimie często są one zużyte. Ich wymiana to koszt od kilkunastu do nawet 200 zł, w zależności od producenta i marki samochodu.

- Zniszczone pióra nie poradzą sobie z odprowadzaniem nadmiaru wody, a co za tym idzie, pogorszy się widoczność i bezpieczeństwo - przestrzega Tadeusz Wiński. - Trzeba uważać, jeżeli korzysta się z myjni, w której używany jest szampon woskujący. Słabe wycieraczki będą pozostawiały na szybie smugi.

Jeżeli zimą nie uruchamialiśmy samochodu zbyt często, zwróćmy uwagę na stan układu hamulcowego, gdyż może się tam pojawić korozja. Pierwszym sygnałem, że wdarła się rdza, będą niepokojące odgłosy, np. piski.

- Usłyszymy je podczas hamowania - wyjaśnia Tomasz Jaźwiński, kierownik serwisu Hyundai Spectrum w Białymstoku. - Poza tym, nawet przy lekkim naciśnięciu pedału hamulca, wyczujemy charakterystyczne pulsowanie, jeśli układ będzie skorodowany.

Zdaniem Tomasza Jaźwińskiego, w takiej sytuacji najczęściej wystarczy czyszczenie, które kosztuje 100-150 zł. Warto także skontrolować stan przewodów hamulcowych. Są to elementy gumowe, które z czasem się starzeją. Ale mogą zostać też przecięte, np. po najechaniu na bryłę lodu. Sprawdźmy także poziom i stan płynu hamulcowego. Jeśli konieczna będzie wymiana, zapłacimy za nią około 100 zł.

Wiosna jest dobrym okresem na zbadanie szczelności układu wydechowego.

- Korozja spowoduje, że w kabinie będzie głośno i auto będzie więcej spalało paliwa - mówi Tadeusz Wiński. - Poza tym, pogorszą się również parametry i osiągi silnika.

Nie czekaj na ostatnią chwilę

Po zimie mogą pojawić się awarie zawieszenia. Jak radzi Tomasz Jaźwiński, przejeżdżanie przez ograniczniki prędkości, które spotykamy na miejskich ulicach, to dobry sposób na sprawdzenie stanu zawieszenia.
Jeżeli będzie coś nie tak, na pewno to usłyszymy.

- Często rozklejają się tuleje wahaczy i stabilizatora - wyjaśnia Jaźwiński. - Na nierównościach będą piszczały.

Koszt wymiany kompletu tulei, to od 200 zł wzwyż. Jeśli jednak nie zareagujemy w porę, konieczna będzie wymiana wahacza.

- Tuleja wyrobi sobie takie gniazdo w wahaczu, że włożenie nowej będzie niemożliwe - mówi Tomasz Jaźwiński.

By samochód dobrze trzymał się drogi

Pamiętajmy, aby sprawdzić również stan amortyzatorów. Jeśli się zużyją, nie będą tłumiły drgań, przez co zmniejszy się przyczepność i znacznie wydłuży droga hamowania. Pogorszy się też stabilność samochodu na zakrętach.

- Producenci zalecają wymianę amortyzatorów co 50-60 tysięcy kilometrów - mówi Tadeusz Wiński. - Niestety, kierowcy robią to dużo rzadziej.

Jeżeli podczas jazdy usłyszymy stuki dobiegające z zawieszenia, pojedźmy do mechanika. Przegląd auta na stacji diagnostycznej kosztuje ok. 70-80 zł.

Na wiosnę wiele firm organizuje akcje serwisowe, podczas których bezpłatnie sprawdzany jest stan techniczny pojazdów. Najczęściej polegają one na badaniu wzrokowym, ale podczas niego dobre oko mechanika potrafi wychwycić usterki i awarie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna