Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wirusy atakują, ale epidemii nie ma

(luk)
sxc.hu
W tym roku sezon grypowy zaczął się już na początku września.

U blisko 800 osób z województwa podlaskiego odnotowano w ostatnim tygodniu listopada podejrzenie zachorowania na grypę. Czterech chorych z powodu powikłań ze strony układu oddechowego trafiło do szpitala. W sumie od początku września wirusy zaatakowały już 6322 Podlasian.

W tym roku sezon grypowy zaczął się już na początku września. Jak wynika z danych epidemiologicznych, tygodniowo lekarze stwierdzają po 500-600 podejrzeń takich zachorowań. Specjaliści są zgodni, że prawdziwy atak wirusa jeszcze przed nami, choć rozmaite infekcje atakują nas już od wielu tygodni.
W tym roku we wrześniu odnotowano 1361 podejrzeń grypy (we wrześniu 2009 r. - tylko dziewięć), w październiku było już 2327 takich przypadków (w ub.r. - 1094). Podobna tendencja utrzymuje się w listopadzie - przez cały miesiąc odnotowano 2634 zachorowania. To dużo mniej niż w listopadzie ub.r., gdy padł wirusowy rekord. Wtedy w naszym regionie grypa dopadła najwięcej osób w całym sezonie - zachorowało aż 12 734 mieszkańców województwa!

Jak dotąd w naszym regionie nie potwierdzono - inaczej niż w Polsce - obecności wirusa żadnej grypy, choć badano już kilkanaście pobranych od pacjentów próbek. Zdaniem epidemiologów grypa może na dobre zaatakować po Nowym Roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna