Utrzymuje się poziom zachorowań na grypę w naszym regionie. W drugim tygodniu grudnia wirusy dopadły 655 Podlasian, w sumie do połowy tego miesiąca - 1315 osób, a od września - 7637.
- Liczba zgłaszanych zachorowań jest cały czas na podobnym poziomie - mówi Andrzej Jarosz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. - W naszym regionie, mimo tego, że lekarze pobierają sporo próbek do badań, nie potwierdziliśmy jeszcze obecności wirusa grypy.
To znaczy, że większość Podlasian dopadają wirusy grypopodobne. W drugim tygodniu grudnia lekarzy z tego powodu odwiedzali głównie mieszkańcy pow. łomżyńskiego (203 przypadki zgłoszone do WSSE), augustowskiego (149) i Bielska Podlaskiego (129).
W ub. roku najwięcej zachorowań było w listopadzie - 12734. W tym roku listopad był łagodniejszy - wirusy zaatakowały tylko 2634 osoby. Epidemiolodzy nie wykluczają, że atak grypy jeszcze przed nami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?