Władzy dobrze się powodzi

Wartość jego majątku sięga 1,8 mln złotych.

Natomiast Tadeusz Szymańczyk, na co dzień prezes spółdzielni mieszkaniowej, zarobił w minionym roku najwięcej. Dochody radnego przekroczyły 140 tysięcy złotych.

W suwalskim samorządzie zasiada czterech emerytów, tyle samo nauczycieli, dwoje dziennikarzy, lekarz weterynarii oraz dwunastu urzędników.

Majątek procentuje
Zdzisław Siemaszko, kanclerz wyższej uczelni, posiada prawie 300 tysięcy złotych oszczędności, kilka działek, mieszkanie oraz dom o powierzchni ponad 280 mkw. Do tego 9-letniego forda mondeo oraz jacht. W ubiegłym roku zarobił w sumie ponad 128 tysięcy złotych.

- Nie wydaje mi się, żebym był najbogatszy. A przynajmniej tak się nie czuję - mówi kanclerz i dodaje, że w latach osiemdziesiątych przez wiele lat mieszkał w Stanach Zjednoczonych. - Zarobione tam pieniądze dobrze zainwestowałem i to właśnie teraz procentuje.

Radny jest coraz bogatszy. W ub.r. wykazał o ok. 300 tysięcy zł więcej majątku, niż rok wcześniej. Także dochody kanclerza wzrosły o blisko 40 tysięcy.

Drugie miejsce w rankingu najbogatszych rajców zajmuje Ewa Sidorek, nauczycielka oraz właścicielka firmy, której dochody wyniosły ok. 89 tys. zł. Wartość jej majątku sięga 650 tysięcy zł. Niewiele mniej, ok. 600 tysięcy posiada Bożena Dunat, dziennikarka ogólnopolskiego tygodnika, która zarobiła w minionym roku 89,7 tys. zł.

Majątek warty ponad 500 tysięcy zł posiadają też: Krzysztof Ołowniuk, menedżer sportu w OSiR, Stanisław Szeszko, pracownik ZUS, oraz Grzegorz Gorlo, lekarz weterynarii.

Do najbiedniejszych radnych należy Lechosław Bołtrukanis, emerytowany policjant, który posiada tylko garaż warty 8 tys. zł. O 10 tys. zł większy kapitał ma Waldemar Brzeziński, nauczyciel i szef ZNP. Kolejne miejsce w tym rankingu zajmuje Mieczysława Gajewska, emerytowana nauczycielka, która swój dorobek oszacowała na blisko 95 tys. zł.

Większość dorabia
Tylko ośmiu radnych posiada dochody wyłącznie z dwóch źródeł: umowy o pracę oraz diety. Pozostali dostają jeszcze pieniądze za dodatkowe zajęcia, np. umowy-zlecenia. Najwięcej w ub.r. zarobili Tadeusz Szymańczyk (142,3 tys. zł), Grzegorz Gorlo (137,7 tys. zł) oraz Zdzisław Siemaszko (128,6 tys. zł).

Najniższe dochody wykazali: emeryt, Roman Dębski (9,8 tys. zł), Ryszard Perkowski, dyrektor marketingu (23,4 tys. zł) oraz Lechosław Bołtrukanis (46,5 tys. zł). Roczne zarobki większości rajców przekraczają 50 tys. zł.