Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco
Zobacz też: Brak numerka na domu może kosztować 250 złotych
Wciąż trwa szacowanie strat spowodowanych czwartkową ulewą. Wiadomo już, że będą one spore.
Do oberwania chmury doszło w godzinach popołudniowych. Opady deszczu były tak obfite, że część samochodów zatrzymywało się na głównych ulicach miasta. Drogi były nieprzejezdne.
W niektórych miejscach wybijało nawet studzienki kanalizacyjne. Strażacy wyjeżdżali tego dnia aż do 29 zgłoszeń. Dotyczyło one m.in. ulic Szpitalnej, Ełckiej, Ekologicznej, Nowickiego, Kolejowej i okolic dworca PKS. Woda zalała także najniższą kondygnacje Szkoły Podstawowej nr 2.
- Woda wdarła się do części osiedlowych garaży. Zalało m.in. samochód osobowy oraz motocykl. Większość interwencji mieliśmy tylko w Grajewie lub na jego obrzeżach. W gminach było raczej spokojnie. Wypompowywanie wody zajęło nam kilka godzin - wylicza bryg. Andrzej Jabłoński, komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
