Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wózek inwalidzki, broń i 2000 złotych. Wszystko czeka w Biurze Rzeczy Znalezionych. Zobacz, co jeszcze

Szi
sxc.hu
Zobacz, co najczęściej gubimy.

Klucze, dokumenty, telefony komórkowe i pieniądze - te rzeczy gubimy najczęściej. Szukamy wszędzie, lecz mało komu przychodzi do głowy udać się do Biura Rzeczy Znalezionych, które funkcjonuje w każdym większym mieście.

- Nawet nie wiedziałem, że takie biuro jeszcze istnieje. Jakbym coś zgubił, to bym nie pomyślał, żeby się tam udać. Ciężko uwierzyć, że są jeszcze na tyle uczciwi ludzie, którzy co znajdą to oddadzą - mówi Aleksander, student z Białegostoku.

Znalezione dokumenty przekazywane są na policję, inne rzeczy czekają na właściciela w Biurze Rzeczy Znalezionych. Jak się okazuje, gubimy także bardziej wyszukane przedmioty. - Obecnie w magazynie mamy wózek inwalidzki, wiatrówkę, rowery, kamerę, a także 2000zł, które nie może doczekać się na właściciela - mówi Łucja Skowrońska, pracownik Biura Rzeczy Znalezionych w Białymstoku.

Większość składowanych znalezisk, nie doczekawszy się odbioru, po ok. 2 latach trafia w ręce Urzędu Skarbowego. - Przedmioty wartościowe zostają wystawione na licytację, a reszta trafia do kosza - kontynuuje Łucja Skowrońska.

Najwięcej zgubionych rzeczy znajdują pracownicy Hoteli. Kosmetyki, ładowarki do telefonów, bielizna, biżuteria - to najczęstsze zguby gości hotelowych. - Raz znaleźliśmy w pokoju pistolet i od razu zawiadomiliśmy policję. Broń prawdopodobnie pochodziła z napadu - mówi pracownik jednego z białostockich hoteli.

Najczęściej gubienie przedmiotów spowodowane jest pośpiechem, rozkojarzeniem lub zdenerwowaniem. Zwykle nie pamiętamy gdzie coś zostawiliśmy, a zguba na nas czeka. Biuro Rzeczy Znalezionych rzadko znajduje właścicieli przechowywanych przedmiotów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna