Wszystkich Świętych 2012: Rozpoczął się sezon na chryzantemy

To ciekawe

To ciekawe

W różnych krajach chryzantemy mają różną symbolikę. Na przykład w krajach Azji są symbolem słońca, perfekcji i ładu społecznego, dostojeństwa, radości, długiego życia. W Japonii najwyższym odznaczeniem państwowym jest Cesarski Order Chryzantemy. W wielu europejskich krajach chryzantema jest symbolem śmierci. Dlatego właśnie ozdabiamy nią groby bliskich. Ale np. w Stanach Zjednoczonych chryzantema ma znaczenie pozytywne i radosne.

Są jednak i tacy ogrodnicy, którzy większą część chryzantem sprzedają poza sezonem głównym. Na przykład Benedykt Korolczuk z Henrykowa ocenia, że poza okresem Wszystkich Świętych sprzedaje 70 proc. produkcji.

- Z roku na rok sprzedaż chryzantem poza sezonem głównym jest większa - ocenia.

Wspomina, że kiedyś było to zaledwie kilka procent.

W Henrykowie sezon na chryzantemy rozpoczyna się już w sierpniu. Ludzie chętnie kupują te kwiaty na tarasy i do ogrodów.

- To dobrze, że u nas, podobnie jak w Europie Zachodniej, chryzantema zaczyna być postrzegana jako kwiat ozdobny, a nie wyłącznie cmentarny - cieszy się Korolczuk.

Jak dodaje, sezon tzw. cmentarny zaczyna się po 20 października.

Drobnokwiatowe na razie nie wychodzą z mody

A jakich chryzantem poszukujemy w tym sezonie? Okazuje się, że gusta klientów nie zmieniają się tak szybko. Ciągle najpopularniejsze są chryzantemy drobnokwiatowe.

- U mnie aż połowa kwiatów ma tradycyjny, biały kolor - mówi Tomasz Cudowski z Łysek. - Mam też dużo kwiatów żółtych, czerwonych i różowych. Trzeba przyznać, że co roku obracamy się w tych samych kolorach.

Choć, jak dodaje, widać, że w tym roku większą popularnością zaczęły cieszyć się kwiaty w ciemnych kolorach, np. buraczkowym.

Zygmunt Pozorski z Paproci Małej mówi, że ma wszystkiego po trochu. Oferuje on kwiaty we wszystkich najpopularniejszych kolorach, czyli: białym, żółtym, fioletowym, czerwonym.

Dodaje, że sezon wprawdzie już ruszył, ale najgorętsze będą 3-4 dni poprzedzające dzień Wszystkich Świętych.

Również Benedykt Korolczuk postawił na tradycyjne kolory: biały, czerwony, różne odcienie fioletu i pomarańczy, w tym tzw. herbaciany.

- I na razie herbaciane chryzantemy sprzedają się najlepiej - mówi.- Najsłabiej natomiast białe.
Podobnie jak i inni ogrodnicy, posiada on w swej ofercie także chryzantemy średniokwiatowe i z kwiatem pełnym. Jak mówi - dla koneserów.

W ostatnich 2-3 sezonach na rynku zaczęły pojawiać się chryzantemy dwu- lub trzykolorowe. W jednej doniczce łączone są kwiaty o różnych kolorach (np. różowy, żółty i biały). Mają one już swoich zwolenników i można przypuszczać, że będą stawały się coraz popularniejsze.

- Ja dopiero w tym sezonie oferuję trójkolorowe chryzantemy - mówi Zygmunt Pozorski. - Nie wiem czy będą cieszyły się dużym zainteresowaniem, ale trzeba dostosowywać się do potrzeb rynku.

Cena się nie zmienia

A na jaką cenę mogą liczyć w tym roku ogrodnicy oferujący chryzantemy? Podobną jak w minionym roku. Jak mówi Benedykt Korolczuk, okazała chryzantema drobnokwiatowa w hurcie kosztuje od 8 do 12 zł. W sklepie jej cena waha się od 16 do 30 zł (za naprawdę wyjątkowy okaz). Ale jak dodaje, te najładniejsze kwiaty trudno jest sprzedać po dużo wyższej cenie. Obowiązuje bowiem zasada, że chryzantema ma być ładna i tania.

- Są też mniejsze i tańsze kwiaty, które również mają swoich zwolenników - tłumaczy ogrodnik z Henrykowa.

Zygmunt Pozorski swoje chryzantemy (o średnicy do 1 metra) sprzedaje średnio po 13 zł.

- W ubiegłym roku w hurcie obowiązywały podobne ceny - dodaje.