MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wyrok korzystny dla skazanych. Klienci "Grosika" nie odzyskają straconych pieniędzy.

(ika)
sxc.hu
Sąd Apelacyjny w Białymstoku uchylił wobec byłych właścicieli nieistniejącej już agencji finansowej "Grosik" obowiązek naprawienia szkody.

To oznacza, że ponad 2 tys. osób z całej Polski, które za pośrednictwem tej firmy opłacały rachunki za prąd czy gaz, może nie odzyskać pieniędzy. Mają możliwość dochodzenia swoich praw na drodze cywilnej, ale wątpliwe, by ktokolwiek składał pozew o odzyskanie 80-90 zł. Taką kwotę przeciętnie stracili pokrzywdzeni.

Dwoje członków byłego zarządu "Grosika" - Mariusz B. i Magdalena T. zostało w ub.r. skazanych na kary w zawieszeniu za zbyt późne złożenie wniosku o upadłość firmy. W czwartek sąd apelacyjny uznał jednak, że nie było podstawy prawnej do orzeczenia obowiązku naprawienia szkody wobec pokrzywdzonych. Istnieje on tylko w przypadku wierzytelności powstałych do 7 marca 2005 r. (czyli właściwej daty złożenia wniosku o upadłości). Część wyroku sądu I instancji, w tym uniewinniająca oskarżonych od zarzutu przywłaszczenia, została utrzymana w mocy.

- Brak jest dowodów na to, że celem oskarżonych było zatrzymanie mienia klientów - podkreślał w uzasadnieniu sędzia Tomasz Wirzman. Sąd dodał też, że nie ci ostatni byli bezpośrednimi pokrzywdzonymi, a sama firma.

Wyrok jest prawomocny. Prokuratura nie wyklucza kasacji do Sądu Najwyższego. Apelacja oskarżenia, w tym dotycząca uznania współwłaścicieli "Grosika" winnych przywłaszczenia, została w całości odrzucona. Sąd uznał za zasadną tylko apelację obrony.

Śledztwo prowadziła białostocka prokuratura. W wyniku czteroletniego postępowania w tej sprawie śledczy ujawnili 8,3 tys. poszkodowanych (w tym firmy i instytucje), którzy od grudnia 2004 r. do września 2005 r. stracili łącznie około 1,7 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna