Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzmocnienia Freskovity

Krzysztof Sokólski
Tomasz Pawlak (z lewej) grał już w drugiej lidze w barwach białostockiej Jagiellonii. Czy teraz pomoże w awansie Freskovicie?
Tomasz Pawlak (z lewej) grał już w drugiej lidze w barwach białostockiej Jagiellonii. Czy teraz pomoże w awansie Freskovicie? A. Zgiet
Wysokie Mazowieckie. Freskovita Wysokie Mazowieckie na kilka dni przed inauguracją rundy wiosennej wzmacnia swój skład. Nowi piłkarze mają pomóc w walce o awans do drugiej ligi.

Szefowie trzecioligowej Freskovity rozmawiają z doskonale znanym kibicom futbolu w regionie Tomaszem Pawlakiem. Pawlak latem 2004 roku trafił z Polaru Wrocław do Jagiellonii. W Białymstoku kariery nie zrobił. W styczniu 2006 r. jego kontrakt został rozwiązany, a napastnik wylądował w Jarocie Jarocin. Kilka miesięcy temu był testowany przez Odrę Wodzisław Śląski. Wystąpił w Pucharze Ekstraklasy w meczu z Zagłębiem Lubin (1:2) i zdobył nawet bramkę. W Odrze jednak nie został. Wydawało się, że zwiąże się z Turem Turek, ale teraz jest blisko Wysokiego Mazowieckiego.
- Zawodnik musi pozałatwiać swoje sprawy i wtedy mógłby dołączyć do naszego zespołu - mówi tylko na temat eks-jagiellończyka prezes Freskovity Seweryn Sapiński.
Przyszłość 27-letniego Pawlaka powinna wyjaśnić się dzisiaj, a pewnymi nabytkami "mlecznych" są już Damian Zdolski oraz Łukasz Lewandowski. W rundzie jesiennej Zdolski grał w drugoligowym Podbeskidziu Bielsko-Biała. 23-letni napastnik wystąpił w 13 spotkaniach o punkty. W przerwie zimowej rozwiązał umowę z bielskim klubem. Z Freskovitą podpisał kontrakt na 2,5 roku. Z kolei Lewandowski to 21-letni pomocnik wypożyczony z OKS 1945 Olsztyn.
Freskovita wzmocniła i tak silny już skład. Przypomnijmy, że wcześniej do kadry dołączyli Piotr Matys, Artur Holewiński oraz Przemysław Kołłątaj. Nic zatem dziwnego, że działacze myślą o awansie. Drużyna z Wysokiego Mazowieckiego zajmuje na półmetku sezonu 5. miejsce w tabeli. Do liderującej Concordii Piotrków Trybunalski traci 10 punktów, a do zajmującego drugą pozycję (gwarantuje udział w barażach o II ligę) Znicza Pruszków 8. To dużo, ale dystans jest do odrobienia.
- Jest sporo zespołów zainteresowanych walką przynajmniej o baraże. My też chcemy włączyć się do tej rywalizacji - nie ukrywa trener Piotr Zajączkowski. - Kluczem do sukcesu będzie dobry początek rozgrywek. W każdym meczu musimy grać na dwieście procent możliwości.
Prezes klubu zapowiada, że postara się dodatkowo umotywować zawodników. - Teraz nie mówię o żadnych premiach, bo strata do prowadzących drużyn jest znaczna. Ale po pierwszych pięciu-sześciu kolejkach zobaczymy, jak przedstawiać się będzie nasza sytuacja w tabeli. Jeśli pojawi się szansa wyznaczymy nagrody za zajęcie drugiego albo pierwszego miejsca - obiecuje Seweryn Sapiński.
Freskovita rundę wiosenną zainauguruje w niedzielę spotkaniem na własnym stadionie z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie (początek o godzinie 14.00).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna