Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wzmocnij się!

Wojciech Nowicki
W mroźne, zimowe dni musimy szczególnie zadbać o odpowiednią ochronę przed chłodem i wiatrem.

Odporność z cytrynką

Odporność z cytrynką

Preparaty, które wspomagają układ odpornościowy powinny zawierać:
- witaminę C - jej niedobór prowadzi do infekcji wirusowych i bakteryjnych. Pomaga w odtruciu i wzmocnieniu organizmu, umożliwia regenerację zniszczonych przez infekcje błon śluzowych i tkanek;
- rutynę - wyizolowana z ziela ruty zwyczajnej, uszczelnia naczynia krwionośne, hamując obrzęki i utrudnia rozwój stanów zapalnych;
- cynk - działa przeciwzapalnie. Od niego zależy utrzymanie prawidłowego stężenia witaminy A, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania bariery odpornościowej organizmu;
- bioflawonaidy - pochodzą z cytrusów. Ułatwiają przyswajanie i wspomagają działanie witaminy C. Chronią strukturę naczyń oraz podobnie jak cynk działają przeciwzapalnie.
Chociaż nie zastępują zdrowego żywienia, te cztery składniki ułatwiają odbudowę odporności organizmu. Warto je stosować zawczasu, aby nie dopuścić do wystąpienia objawów przeziębienia.

Trzaskający mróz może być naszym sprzymierzeńcem - zimno zabija drobnoustroje. Dlatego spacery zimą są jak najbardziej wskazane. Przebywanie na świeżym powietrzu nie tylko zwiększa odporność i tolerancję na zimno. To także dotlenienie mózgu i więcej chęci i energii do działania.

- Pod warunkiem, że nie wieje mocny wiatr - mówi dr Ewa Safiejko-Barańska, pediatra, specjalista medycyny rodzinnej z przychodni Nova-Med w Białymstoku. - Wtedy marzniemy dużo szybciej niż wynikałoby to ze wskazań termometrów. A osłabienie wywołane przechłodzeniem ułatwia atak drobnoustrojom chorobotwórczym, wirusom czy bakteriom. Szczególnie u dzieci i osób z obniżoną odpornością organizmu. Dlatego aż do znudzenia powtarza się o ubieraniu stosownie do pogody, najlepiej "na cebulkę".

- Chrońmy głowę i uszy oraz nogi, ponieważ to przez nie ucieka głównie ciepło z naszego ciała. Bóle głowy o tej porze są częstymi objawami, jak również bóle zatok - zaleca dr Safiejko-Barańska. - W przypadku nóg, nawet, jeśli temperatura spada znacząco poniżej zera nie powinniśmy zakładać tylu par skarpetek, by nie móc ruszyć palcami i nie mieć wolnej przestrzeni w bucie. Nie zapewni to nam wcale ciepła, a tylko narazi nasze stopy na odmrożenia.

W zimie zostawmy w szafie dżinsy-biodrówki - nie dość, że uciskają nerwy czuciowe i mogą prowadzić do parestezji, na pewno niedostatecznie chronią jeden z najbardziej narażonych na zimno organ - nerki. A leczenie ich przeziębienia trwa dłużej niż nawet przewlekła moda na goliznę.

Najlepszym sposobem zabezpieczenia twarzy w zimie jest stosowanie kremów ochronnych - natłuszczających, nie nawilżających - i zakrywanie części twarzy szalikiem czy chustą. Smarujemy twarz tłustym lub półtłustym kremem, przed wyjściem z mieszkania, nawet z pół godzinnym wyprzedzeniem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna