Przeprowadzka rozpoczęła się w minioną środę. Jeszcze w piątek część mieszkańców zwoziła swoje rzeczy. W większości dworek zamieszkiwały rodziny wielopokoleniowe, które mieszkały tam od kilkudziesięciu lat. Od roku czekały aż gmina Rzekuń zapewni im lokale zastępcze, bo nowy właściciel dworku chce rozpocząć remont.
- Mieszkałam tutaj od 1939 roku - mówi Stanisława Walewska. - Ostatnio warunki były wręcz straszne. Dziękuję radnym i wójtowi, że pomogli nam, bo teraz to już nie było życie. Jak deszcz padał, to każdą skorupkę trzeba było podstawiać. A teraz będę miała bardzo dobrze. Już tylko zdrowia mogę sobie życzyć...
Miejsce to opuszcza bez żalu, mimo że spędziła tutaj większość życia. Urodziła i wychowała w dworku czwórkę dzieci. Przeżywała życiowe tragedie, kiedy musiała pochować dwóch synów. Szczęśliwie doczekała się wnuków, prawnuków i praprawnuków.
Hanna Lewińska, jej córka, także zadowolona jest z przeprowadzki. Nareszcie staruszka nie będzie musiała nosić wody, a do swojej dyspozycji ma teraz aż dwa pomieszczenia.
- Cieszę się, że w końcu mama na stare lata zamieszka w przyzwoitych warunkach - mówi Lewińska. - Przyzwyczajona jest, by mieszkać sama i do żadnej z nas, córek, nie chciała się wprowadzić. Teraz mamy przynajmniej pewność, że nie będzie jej deszcz padał na głowę.
Przeprowadzka szła sprawnie, mieszkańcom dworku pomagały rodziny. Z nowego lokum są zadowoleni. Narzekają tylko na utrudniony dostęp do ubikacji. Hotelowe pomieszczenia są bowiem dopiero adaptowane. Między 28 osób rozdzielono 14 pokoi.
- Dobrze jest, ale ciasnawo i ubikacji brakuje - mówi Celina Sakowska, głowa sześcioosobowej rodziny. - Gdyby był jeszcze jeden pokoiczek, to mielibyśmy luks.
Gmina Rzekuń zamierza w najbliższym czasie przeprowadzić gruntowny remont budynku.
- Na razie remontujemy pomieszczenia na dole - mówi wójt Bogusław Tyszka. - Przystępujemy do dostosowania sanitariatów i zainstalowania kotłowni. W przyszłości konieczny będzie też remont dachu, wymiana okien i ocieplenie ścian. Ale mam nadzieję, że na ten cel uda nam się pozyskać środki z zewnątrz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?