Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Z rezerwowego w dwa tygodnie stał się liderem drużyny

(miłk)
Mateusz Sacharewicz (z prawej) i Konrad Woroniecki
Mateusz Sacharewicz (z prawej) i Konrad Woroniecki A. Zgiet
Hajnówka. To nie kiepski żart. Łukasz Staniewski na środowym treningu Pronaru Hajnówka złamał palec!

W piątek w rozgrywanym awansem meczu z SMS-em Spała nie zagra żaden z dwójki podstawowych środkowych, bo do zdrowia wraca Michał Jaskulski. Liderem na tej pozycji z dnia na dzień stał się więc 19-letni Mateusz Sacharewicz. Do Hajnówki trafił właśnie z SMS-u Spała.

Nagle jesteś najważniejszym środkowym w drużynie.

- Szkoda, że doszło do tego ze względu na kontuzje kolegów, ale tak się zdarza. Staram się nie przywiązywać wagi do faktu, jaka na mnie spada odpowiedzialność, tylko po prostu jak najlepiej wykonywać swoją robotę.

Idzie ci to na razie bardzo dobrze.

- Niezależnie od tego, moja gra jest aktualnie... koniecznością. Moim zdaniem, mógłbym spisywać się lepiej, ale skoro wiele osób mnie chwali, to powinienem być chyba zadowolony.

Przed wami mecz z SMS-em. Ty najlepiej znasz przeciwnika.

- Dwa lata uczyłem się w tej szkole. Jednak mój rocznik rozjechał się już po klubach, zostało tylko kilku kolegów z mojej drużyny. Co ważne: jak SMS poczuje szansę na punkt, to się jej uczepi. Nie ma tam jeszcze wielkich indywidualności, ale ci chłopcy tworzą zgrany zespół.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna