Czwartkową decyzją sądu dwaj Czeczeni, podejrzani o nielegalny "przemyt ludzi" i zatrzymani w środę w Białymstoku, trafią do tymczasowego aresztu: na miesiąc i dwa miesiące. Sąd uwzględnił również wniosek o ich przekazanie stronie niemieckiej. Z pewnym zastrzeżeniem.
Najpierw białostocka prokuratura musi zakończyć postępowanie, jakie prowadzi przeciw jednemu z zatrzymanych już od 2008 r. Podejrzanym przysługuje prawo do odwołania się od tego postanowienia.
- W toku przesłuchań podejrzani obywatele Rosji narodowości czeczeńskiej nie przyznali się do winy i złożyli wyjaśnienia - poinformował Janusz Kordulski, rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku.
29- i 33-latek to uchodźcy od kilku lat mieszkający w Białymstoku. Prokuratorskie śledztwo wykazuje, że należą do grupy przestępczej, która dokonywała przerzutów cudzoziemców zza wschodniej granicy do Niemiec. Mogło to być nawet 500 osób, w tym najwięcej obywateli krajów byłego ZSRR oraz Azji.
Jak informowaliśmy w czwartek, środowe zatrzymania w Białymstoku były efektem jednoczesnych działań Straży Granicznej i niemieckiej Policji Federalnej. Równolegle doszło do aresztowań w Niemczech, a także Francji i Austrii. Jak na razie, zebrano dowody przeciwko 11 osobom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?