Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za rok powstanie nowa ulica. Ale nie wszyscy mieszkańcy jej chcą

Bartosz J. Klepacki
Bartosz J. Klepacki
Władze miasta budowę kolejnego odcinka ul. Zawadzkiej nazwały „luką”. To ona podzieliła mieszkańców. Były konsultacje i listy otwarte. Ostatecznie jednak droga powstanie.

Ulica Zawadzka w Łomży - od skrzyżowania z ul. Przykoszarową do skrzyżowania z Szosą do Mężenina - zostanie zbudowana w ramach projektu „Uzupełnienie luki w połączeniach transgranicznych w granicach Łomży”. Tak brzmi szumna nazwa tej inwestycji.

Kilometrowy odcinek dwupasmówki ma połączyć największe z łomżyńskich osiedli z trasą wyjazdową w stronę Zambrowa. Szacunkowa wartość inwestycji sięga 18 mln zł, a potencjalni wykonawcy mogą - do 2 października - składać swoje oferty w przetargu.

Tak, jak otwarty w czerwcu fragment ul. Zawadzkiej - od Ronda Solidarności do skrzyżowania z ul. Przykoszarową - również i ten nowy będzie czteropasmowy. Poprowadzi jednak, nie między blokami, a przez osiedle domów jednorodzinnych. I właśnie ta kwestia, już na etapie planowania ulicy, budziła największe emocje.

- Nie możemy zgodzić się, aby na spokojnym osiedlu powstała tak wielka ulica. To stworzy ogromny hałas i zakłóci nam codzienne funkcjonowanie - argumentowali mieszkańcy osiedla z ul. Wiosennej.

- Plan zagospodarowania przestrzennego obowiązywał już od 2011 roku, a wtedy domy protestujących nie były jeszcze planowane. Budowali więc je świadomie - ripostowali ci, którzy mieszkają na osiedlach ŁSM i Perspektywa.

Droga ma powstać do końca października 2018 roku, a władze Łomży uspokajają mieszkańców, że po zakończeniu inwestycji, wykonają pomiary natężenia dźwięku. Wtedy mogą tam stanąć ekrany akustyczne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna