Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zaadoptuj psa na odległość

kp
Białystok: Wirtualna adopcja daje szansę pomocy zwierzętom, które nie mają domu i być może nigdy go nie znajdą.

Nie każdy z nas jest w stanie przygarnąć psa. Powody są różne. Nie pozwala nam na to wynajęte mieszkania, niewielki metraż, praca do późnych godzin wieczornych, alergia. Jednak niech to nie zniechęca nas do pomagania. Rozwiązaniem tego jest adopcja na odległość.

Z taką adopcją nie ma większych problemów, każdy może zaopiekować się psem. Wystarczy wybrać go z działu "Psy do adopcji", który znajduję się na stronie internetowej miejskiego schroniska i wpłacić kwotę na konto. Minimalną sumą jest 50 zł, ale nie jest konieczne takie wpłacanie. Można osobiście przynieść pieniądze do schroniska i wybrać psa, na którego będą one przeznaczone. Pomóc można również w inny sposób np.: przynosząc karmę, koce, odwiedzając zwierzaka, opiekując się nim, wyprowadzając go na spacer.

- Wszystko zależy od woli i ofiarności osób, które chcą adoptować psa wirtualnie - mówi Waldemar Okulus, kierownik Schronisk dla Zwierząt w Białymstoku i dodaje - Jak na razie mamy tylko dwóch opiekunów, którzy systematycznie pomagają finansowo konkretnemu psu. To naprawdę niewiele patrząc na to, ile zwierząt czeka na nowy dom.

W schronisku panuje duże przepełnienie, a więcej zwierząt do niego przybywa niż znajduje nowy dom. Podstawowym problemem jest wielkość schroniska. Obecne jest za małe, na tak duże miasto.

- Pomagają nam różni ludzie. Zarówno firmy, jak i prywatni sponsorzy. Kiedy my zwracamy się do kogoś z prośbą to nikt nie odsyła nas z kwitkiem - mówi Bożena Granacka, inspektor do spraw promocji Schroniska dla Zwierząt i dodaje - Dużo serca zwierzakom okazują dzieci z przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjów. One organizują zbiorki w szkołach, przywożą nam pokarm, ciepłe koce.

Wielu podopiecznym miejskiego schroniska, to często jedyna nadzieja na poprawienie sytuacji, bo nie każdy ma możliwość trafienia do ciepłego domu, w którym będą go kochać.

- Jeżeli ktoś chce pomóc w dobry sposób, to schronisko jest otwarte na każde wsparcie, a psy tylko czekają aż ktoś je przygarnie - mówi kierownik placówki.

Tylko należy pamiętać o jednej rzeczy. Jeżeli znajdzie się osoba, która będzie chciała zabrać psa, który ma swojego wirtualnego opiekuna, to schronisko ma pełne prawo do oddania go. Wtedy opiekun na odległość jest o tym informowany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna