Zabrakło sekund do dogrywki

Jagiellonia zaczęła bez respektu dla pierwszoligowca. Mimo, że pierwszą groźną sytuację do zdobycia gola stworzyła Wisła - w 9. minucie uderzenie Tomasa Doska z trudem obronił Jacek Banaszyński - białostoczanie szybko udowodnili, że nie przyjechali do Płocka na wycieczkę. W 13. minucie na rajd zdecydował się Mateusz Cieluch. Zabrakło trochę precyzji przy wykończeniu akcji. Trzy minuty później na bramkę "nafciarzy" uderzał Dariusz Łatka, ale Jakub Skrzypiec był na posterunku. Niestety, potem Jaga zaczęła rozdawać prezenty...
Szczęśliwie błędów naszych obrońców nie wykorzystali Dosek i Sławomir Peszko. Ich strzały albo bronił Jacek Banaszyński, albo piłka mijała światło bramki żółto-czerwonych. Tuż przed końcem pierwszej połowy spotkania, najlepszy w naszej ekipie Banaszyński wygrał pojedynek sam na sam z Doskiem.
- Kurczę, jak można tego nie strzelić - denerwował się jeden z płockich kibiców. Miałby większe powody do zdenerwowania gdyby w 37. minucie Michał Trzeciakiewicz fatalnie nie spudłował w polu karnym Wisły. "Trzeci" zaprzepaścił doskonałą okazję na uzyskanie prowadzenia.
W drugiej części meczu Wisła udokumentowała swoją przewagę, choć zrobiła to w dramatycznych okolicznościach.
W 66. minucie, po błędzie w środku pola Łatki i Pawła Sobolewskiego, gola strzelił Wahan Geworgjan. Wydawało się że "Nafciarze"mają wszystko pod kontrolą, kiedy w 69. minucie drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Adrian Napierała.
Jednak grająca w osłabieniu Jaga ruszyła do ataku. W 84. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Roberta Speichlera, doskonałą główką popisał się Jacek Markiewicz doprowadzając do wyrównania. Niestety, niespodzianki w Płocku nie było. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego Markiewicz nie przeciął podania z lewego skrzydła, piłka trafiła do Tomasa Michalka, który zapewnił Wiśle awans do ćwierćfinału.

Wisła Płock - Jagiellonia Białystok 2:1 (0:0)
Bramki: Geworgjan 66, Michalek 90 - Markiewicz 84.
Wisła: Skrzypiec - Michalek, Romuzga, Belada, Kazimierczak (32
Grizonić) - Geworgjan, Rachwał, Gedeon, Sedlacek - Peszko (54 Gregorek), Dosek (90 Obajdin).
Jagiellonia: Banaszyński - Napierała, Kośmicki, Markiewicz, Nawotczyński - Dzienis (87 Chańko), Trzeciakiewicz, Łatka, Speichler, Sobolewski - Cieluch (57 Wolański).
Żółte kartki: Rachwał, Grizonić (Wisła), Sobolewski, Napierała, Kośmicki (Jagiellonia). Czerwona kartka: Napierała (69). Sędziował: Jarosław Żyro (Bydgoszcz). Widzów: 500.