- Boję się, że nie będę mogła wykupić dla siebie miejsca w pobliżu grobu rodziców. A co gorsza, że nie spocznę na tym samym cmentarzu - mówi pani Ewa, nasza zaniepokojona Czytelniczka.
Postanowiliśmy sprawdzić, czy faktycznie obawy pani Ewy są słuszne.
- Od dawna brakuje miejsc - mówi Adam Sokołowski, kierownik Cmentarza Miejskiego w Bialymstoku. - Czekamy na nowe grunty obiecane przez miasto. Nie wiadomo jeszcze dokładnie, kiedy to nastąpi, ale ma to być "na dniach" - dodaje.
Na cmentarzu wprawdzie są jeszcze miejsca, ale są niezbyt atrakcyjne. To kwatery blisko ogrodzenia, w miejscach niekorzystnych. Nie ma możliwości poszerzenia cmentarza miejskiego o tereny przyległe.
Kolejne miejsca pochówkowe znajdą się już na innym cmentarzu - w nekropolii w Karakulach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?