Zebranie mieszkańców Zaczerlan z Wiesławem Wojteckim (kierownikiem ośrodka Monaru), które odbyło się we wtorek, nie tylko nie wyjaśniło sytuacji, ale jeszcze bardziej ją zaogniło. Wojtecki nie wykluczył bowiem możliwości zamieszkania kilku osób z wyrokami eksmisyjnymi w jego ośrodku.
- Pan Wojtecki mówił, że potrzebna jest na to zgoda Narodowego Funduszu Zdrowia i droga do tego jest bardzo daleka. Ale my się boimy, że w końcu to jednak dojdzie do skutku - powiedziała nam pani sołtys Róża Urban.
Wiceprezydent Michał Wierzbicki, gdy rozmawialiśmy z nim w poniedziałek zapewniał, że miasto myśli jedynie o miejscu dla najwyżej pięciu osób.
- Nie ma na to naszej zgody - powtórzyła nam wczoraj sołtys Róża Urban. - Zebraliśmy już podpisy pod pismem protestacyjnym i jeszcze dziś pojadę dostarczyć je do prezydenta Truskolaskiego. Nie pozwolimy, by miasto zrzucało na nas swoje problemy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?