Akcje przenosiły się z jednego pola karnego pod drugie. Obie drużyny stworzyły wiele doskonałych sytuacji strzeleckich. W słupki trafiali Tomasz Frankowski i Kamil Grosicki z Jagiellonii oraz Ilijan Micanski z Zagłębia. W białostockiej bramce świetnie spisywał się Grzegorz Sandomierski.
Prowadzony w szybkim tempie mecz w niczym nie przypominał nudnych pojedynków naszej ekstraklasy. Zabrakło tylko goli.
- Kibicom spotkanie chyba się podobało. Remis można uznać za sprawiedliwy - podsumował Grosicki. I trudno się z nim nie zgodzić.
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 0:0
Zagłębie: Ptak - Bartczak, Łabędzki, Costa, Dinis - Plizga (65 Kocot), M. Bartczak (84 Caiado), Ekwueme, Hanzel, Kolendowicz (46 Micanski) - Traore.
Jagiellonia: Sandomierski - Lewczuk, Stano, Cionek, Norambuena - Reich (59 Jezierski), Hermes, Bruno, Jarecki - Frankowski (90 Tumicz), Grosicki.
Żółte kartki: Dinis, Hanzel (Zagłębie), Cionek, Stano (Jagiellonia). Sędziował: Piotr Siedlecki (Warszawa).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?