Zakład produkcji łodzi w Szczebrze: Produkcja elementów łodzi - zakazana

- Nie miałem pojęcia, że potrzebne są adaptacja pomieszczeń i jakieś dodatkowe pozwolenia - tłumaczy przedsiębiorca Adam Jurkiewicz. - Będziemy starali się sprostać wszystkim wymogom.

Ale to nie takie proste. Wprawdzie decyzja inspektora dopuszcza zalegalizowanie prowadzonej działalności, lecz potrzeba wiele dokumentów.

Zobacz też Nie będzie strefy płatnego parkowania w Augustowie. Tak chcieli mieszkańcy

- W tym oceny oddziaływania na środowisko - precyzuje Antoni Dębowski, Inspektor Nadzoru Budowlanego w Augustowie.

Zakład badawczy, w którym wykonywane są prototypy łodzi, działa od kilku miesięcy i budzi spore kontrowersje wśród mieszkańców. Niektórzy z nich uważają, że produkcja statków szkodzi środowisku i próbują ją powstrzymać.

- Rzeczywiście, mamy grad kontroli z rożnych instytucji, co znacznie utrudnia pracę - przyznaje przedsiębiorca. - Nie wiem, z czego to wynika, ale miejscowi nie rozumieją, że nie chcemy działać wbrew przepisom i zatruwać środowiska. Stosujemy nowoczesne materiały oraz technologie, które gwarantują, że z naszego powodu jakość powietrza się nie pogarsza. Zresztą, potwierdzają to choćby ciągłe kontrole z WIOŚ-u.

Choć od losu zakładu badawczego w Szczebrze zależy inwestycja w Sejnach, Jurkiewicz zapewnia, że nie jest ona zagrożona.

- Trwają przygotowania - tłumaczy. - Zabiegamy o fundusze unijne na tę inwestycję. Musimy też unormować kwestie dzierżawy terenu. Okazało się, że przez działkę przechodzi droga, której nie mamy we wcześniej zawartej umowie.

WIDEONEWS. Magazyn Informacyjny: 22.02.2018