Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zakończył się proces ws. napadu na właściciela białostockiego kantoru. Prokuratora wnosi o kary 7 lat więzienia

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
Sprawców napadu na właściciela kantoru było trzech, ale śledczy ustalili dwóch. Zdaniem prokuratury zaatakowali przedsiębiorcę gazem, pobili i zabrali plecak z pieniędzmi. Były tam złotówki, dolary, funty brytyjskie i ruble - w sumie 130 tys. zł. Wyrok sądu - za dwa tygodnie.
Sprawców napadu na właściciela kantoru było trzech, ale śledczy ustalili dwóch. Zdaniem prokuratury zaatakowali przedsiębiorcę gazem, pobili i zabrali plecak z pieniędzmi. Były tam złotówki, dolary, funty brytyjskie i ruble - w sumie 130 tys. zł. Wyrok sądu - za dwa tygodnie. KMP Białystok
Sprawców było trzech, ale śledczy ustalili dwóch. Zdaniem prokuratury zaatakowali przedsiębiorcę gazem, pobili i zabrali plecak z pieniędzmi. Były tam złotówki, dolary, funty brytyjskie i ruble - w sumie 130 tys. zł. Wyrok sądu - za dwa tygodnie.

Za rozbój, bo taki zarzut usłyszeli oskarżeni, grozi kara od 2 do 12 lat więzienia. W piątek 14 stycznia zakończył się proces. W mowie końcowej prokurator domagał skazania obu mężczyzn na 7 lat więzienia. Obrońca jednego z oskarżonych wnosił o uniewinnienie. Obrońca drugiego - o nadzwyczajne złagodzenie kary i wymierzenie jej na poziomie roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata. Ma za tym przemawiać postawa Mariusza K. Ten przyznał się, wyraził skruchę. Mówił, że bardzo żałuje tego, co zrobił, ale potrzebował pieniędzy na spłatę długów matki. Przeprosił też pokrzywdzonego i poza salą sądową wypłacił mu 50 tys. zł tytułem częściowego naprawienia szkody.

Czytaj też: Białystok. Napad na kantor przy ul. Kawaleryjskiej. Sąd rozpatrzył apelację i podwyższył wyrok dla oskarżonego

Zdaniem obrońcy są też inne nie elementy, które powinny wpłynąć na łagodniejszą sankcję. Biegła z zakresu medycyny sądowej badająca mechanizm powstania obrażeń właściciela kantoru nie wykluczyła, że to skutek upadku i uderzenia o betonową krawędź chodnika.

- Nie ma pewności co do tego, czy Mariusz K. trzymał jakikolwiek przedmiot w ręku, czy tym przedmiotem się posłużył w celu zadania obrażeń. Powstałe wątpliwości niewątpliwie należałoby rozstrzygnąć na korzyść oskarżonego - podkreślał adwokat w mowie końcowej.

Do rabunku doszło 11 maja 2019 r. na ul. Grażyny. Napastnicy użyli wobec przedsiębiorcy gazu. Po obezwładnieniu, zabrali plecak z pieniędzmi, gdzie (w różnych walutach) było w sumie około 130 tys. zł. Sprawcy uciekli, po drodze gubiąc na trawniku część banknotów. Odjechali samochodem, który czekał na nich z kierowcą.

Mundurowi ustalili, że auto pochodziło z jednej z wypożyczalni. „Po nitce do kłębka” dotarli do podejrzanych o rozbój i odzyskali część skradzionych pieniędzy, które znaleźli m.in. w jednym z mieszkań.

Ustalono, że sprawców było trzech, ale jednego nie udało się odnaleźć. Przed sądem odpowiadają z tzw. wolnej stopy. Prokurator zastosował wobec nich środki zapobiegawcze w postaci poręczenia majątkowego, dozoru policji, zakazu opuszczania kraju połączonego z zakazem wydania paszportu. Ten z oskarżonych, który nie przyznaje się do winy, nie pojawił się ani na jednego rozprawie. Drugi jest praktycznie na każdej.

Zobacz także: Brutalne napady na kantory w centrum Białegostoku. Kary utrzymane

Wyrok Sąd Rejonowy w Białymstoku ogłosi 28 stycznia. Wcześniej sędzia uprzedził o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynów z aktu oskarżenia. Dokładniej o uzupełnienie jej o przestępstwo zniszczenia lub ukrycie dokumentów. Chodzi o to, że prócz gotówki w zabranym pokrzywdzonemu plecaku były też m.in. jego paszport, dowód osobisty i prawo jazdy, których nie odzyskał.

Akt oskarżenia obejmował jeszcze innego mężczyznę, ale jego zarzuty dotyczyły wyłącznie posiadania narkotyków i tę sprawę sąd wyłączył do odrębnego postępowania.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Zakończył się proces ws. napadu na właściciela białostockiego kantoru. Prokuratora wnosi o kary 7 lat więzienia - Kurier Poranny

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna