Urzędnicy natomiast tłumaczą, że takiej możliwości nie ma. Zainteresowany nie dopilnował bowiem właściwej klasyfikacji gruntów.
- Ten dokument jest dla nas podstawą do naliczenia podatku - wyjaśnia Jan Skindzier, wójt gminy Sejny. - Nie możemy brać danych z sufitu.
Marian Koneszko mieszka we wsi Zaleskie. Jak mówi, nigdy nie miał żadnej drogi.
- Owszem, jeździłem po swoim polu - przyznaje. - Ale to nie oznacza, że to jest publiczny czy nawet wiejski trakt. Wszyscy rolnicy jeżdżą tak, jak im pasuje.
Tymczasem w ubiegłym roku zauważył, że w dokumencie, który określa wymiar podatku od nieruchomości, ma wpisaną drogę. Gdy zaczął kwestię wyjaśniać, okazało się, że taka sytuacja występuje od dziesięciu lat. - W minionym roku zapłaciłem za wiodącą przez nieużytki "ulicę" 280 złotych - informuje Koneszko. - Uważam, że gmina powinna zwrócić mi pieniądze, a nie chce tego uczynić.
Wójt Skindzier wyjaśnia, że gdyby nawet bardzo chciał oddać wpłaconą przez rolnika należność, to nie może.
- Muszę postępować zgodnie z literą prawa - zauważa rozmówca. - A przepisy są w tym względzie precyzyjne: podstawą do naliczenia podatku jest wypis z ewidencji gruntów, który określa, jakie są kategorie.
I dodaje, że w tym roku sytuacja została już wyjaśniona. Starostwo dokonało bowiem korekty w dokumentach i drogę "skasowało". Jak to możliwe?
Anna Miszkiel, kierownik wydziału geodezji Starostwa Powiatowego w Sejnach wyjaśnia, że od chwili założenia ewidencji na gruntach Mariana Koneszki była droga na roli kategorii V. W 1993 roku natomiast starostwo zleciło zewnętrznej firmie odnowienie ewidencji.
- W ramach tego przedsięwzięcia dokonywane były m.in. pomiary i klasyfikowano grunt - wyjaśnia kierownik. - Fachowcy, którzy tym się zajmowali stwierdzili, że w gospodarstwie rolnika jest droga. I taki zapis znalazł się w ewidencji. Rozmówczyni dodaje, że wszyscy rolnicy byli informowani o tym, że dokumenty są aktualizowane.
- Ten pan także - zauważa. - Nie zgłosił się do nas i nie wniósł żadnych zastrzeżeń.
Uczynił to dopiero w ubiegłym roku. A wówczas starostwo zweryfikowało oraz sprostowało oczywistą pomyłkę i zakwalifikowało drogę jako grunty rolne kat V. A te zwolnione są z opłat.
- Dokument został już przekazany do sejneńskiej gminy - dodaje kierownik Miszkiel. Tegoroczny podatek będzie więc naliczony na podstawie poprawionej ewidencji.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?