Korty nad suwalskim zalewem są, ale ich wygląd woła o pomstę do nieba. Asfaltowa nawierzchnia pełna jest dziur.
Dlatego suwalskie władze postanowiły zainwestować w budowę kompleksu tenisowego. Dwa korty byłyby kryte, a dwa - obok hali. W ogrzewanej hali znajdowałyby się też trybuna dla widzów i w pełni wyposażone zaplecze sanitarne. Korty zewnętrzne miały być oświetlone, dzięki czemu chętni mogliby grać także wieczorem.
Projekt techniczny już jest, a koszt realizacji tego przedsięwzięcia został oszacowany na ponad 3,5 mln zł. Władze miasta liczyły na 50-proc. dofinansowanie z Ministerstwa Sportu i Turystyki. Ale nic z tego. Resort wstrzymał bowiem realizację programów, w ramach których można budować tego typu obiekty. Za priorytetowe ministerstwo uznaje sportowe obiekty przyszkolne i na ich modernizację można będzie ubiegać się o dotację.
Hala tenisowa zostanie więc wykreślona z przyszłorocznego projektu budżetu. Władze miasta zapowiadają, że nadal będą poszukiwać środków zewnętrznych na budowę obiektu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?