Największy przyrost naturalny w województwie podlaskim (wobec liczby mieszkańców) notują od dawna Suwałki. Z kolei zdecydowanie największą przewagę zgonów nad urodzeniami notuje się w pow. hajnowskim. Wynika z tego, że wyjechało stamtąd najwięcej młodych ludzi.
Pozostałe powiaty byłego woj. białostockiego systematycznie wyludniają się, tak samo jak cały region - wynika z najnowszych danych GUS.
Chcą domku z ogródkiem
- Dodatni przyrost naturalny obserwujemy przede wszystkim w dużych miastach, ponieważ to tu mieszka najwięcej osób w wieku reprodukcyjnym, czyli w takim, w którym można założyć rodzinę - tłumaczy dr Ireneusz Sadowski, białostocki socjolog. - Jest to pokłosie masowej wędrówki młodych na studia i w poszukiwaniu pracy.
Z kolei wiele osób, które ustabilizowało już swoje życie zawodowe i rodzinne decyduje się na przeprowadzkę za miasto, by zrealizować marzenie o własnym domu z ogródkiem. To głównie dlatego, jak uważa ekspert, najkorzystniejsze saldo migracyjne w powiecie białostockim mają gminy: Juchnowiec Kościelny (wzrost o 327 mieszkańców w stosunku do 2009 r.), Wasilków (wzrost o 243 mieszkańców), Choroszcz (wzrost o 171 mieszkańców) czy Supraśl (wzrost o 183 osoby).
Im bliżej miasta, tym lepiej
Ta ostatnia gmina posiada atut jakim jest bliskość pięknej przyrody.
- Nie bez znaczenia jest też fakt, że gmina Supraśl to bezpośrednie sąsiedztwo Białegostoku - mówi zastępca burmistrza Supraśla, Maciej Czarkowski. - Tereny, które rozwijają się najszybciej są z nim bardzo dobrze skomunikowane, a planowana inwestycja budowy ostatniego odcinka tzw. Trasy Generalskiej połączy Zaścianki, Grabówkę, Sobolewo i Henrykowo z trasą S8, co niewątpliwie jeszcze bardziej podniesie atrakcyjność tych terenów.
Podobne kryteria biorą pod uwagę osiedleńcy w innych gminach.
- Znacznie niższe podatki niż w Białymstoku, bliskość Narwiańskiego Parku Narodowego, dobre położenie obok drogi krajowej nr 8... - wymienia zalety gminy Choroszcz Mirosław Zalewski, zastępca wójta. - Do tego mamy uchwalony miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który bardzo ułatwia procesy budowlane.
Największą popularnością cieszą się Klepacze, Krupniki i Porosły i oczywiście Choroszcz. Większość nowych mieszkańców to białostoczanie.
Powstrzymuje ich kryzys
Nasze województwo, cechuje się ujemnym saldem migracyjnym. Głównie za sprawą osób młodych, którzy wyjeżdżają na studia czy w poszukiwaniu pracy. W 2010 r. liczba mieszkańców Podlasia spadła o 1402 osoby w porównaniu do roku 2009.
- Jedyna znacząca zmiana dotyczy w ostatnim czasie migracji zagranicznych - dodaje dr Sadowski. - Coraz mniej osób wyjeżdża, a coraz więcej wraca na stałe. Taki jest demograficzny skutek światowego kryzysu, który, póki co, mocno nas nie dotknął.
Trzy małżeństwa i rozwód
GUS zaprezentował też dane o małżeństwach i rozwodach. W skali całego województwa liczba małżeństw spadła z 7,56 tys. (w 2009 r.) do ok. 7 tys. (w 2010 r.). O 103 zmalała też liczba rozwodów i w ub. roku wyniosła 1,9 tys. Statystycznie związki małżeńskie zawieramy trzykrotnie częściej niż się rozwodzimy.
- Na przykładzie moich klientów widzę, że po rozwodzie bardzo rzadko zawierane są nowe związki małżeńskie. Zamiast tego ludzie wybierają życie w konkubinacie - mówi Agnieszka Zemke-Górecka, białostocki adwokat. - Procedura rozwodowa jest często bardzo trudna, kosztowna i czasochłonna, nie pozwalająca na realizację własnych zobowiązań zawodowych uczestników postępowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?