Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zasypało Mazury

Wojtek Mierzwiński [email protected]
- Muszę odśnieżyć, inaczej nie wjadę pod sklep - mówi Bogusław Przybyszewski, 40-letni dostawca z Ełku.
- Muszę odśnieżyć, inaczej nie wjadę pod sklep - mówi Bogusław Przybyszewski, 40-letni dostawca z Ełku. W. Mierzwiński
Region. Odwołane autobusy PKS, nieprzejezdne drogi i śliskie chodniki - to efekt ataku zimy. Kierowcy brną przez zaspy z prędkością góra 40 kilometrów na godzinę.

Uczniowie z Mostołt, niedużej wsi w gminie Ełk mieli wczoraj problem z dotarciem do ełckich szkół. Z rana nie dotarł tam szkolny autobus.
- Co prawda w niedzielę i wczoraj jeździł tam spychacz, lecz tak padało, że na raz wszystkiego odśnieżyć nie było można - wyjaśnia Jan Supiński, sołtys Mostołt.
Autobus utknął w zaspach
Spore problemy mieli też wczoraj mieszkańcy Rymek, Gorłówka, Woszczel i Skomacka Wielkiego oraz Baranowa koło Olecka.
- Rano nie dotarły tam autobusy. Kierowcy mieli również problem na trasie Borzymy- Kalinowo. Było ślisko. Inne autobusy miały kilkunastominutowe opóźnienia - wyjaśnia Zygmunt Karnas, członek zarządu ds. przewozów PKS Suwałki SA.
Niełatwo było przejechać przez Ełk. Samochody grzęzły w zaspach. Wielu kierowców nie mogło wyjechać z zasypanych śniegiem parkingów.
- Pracujemy w warunkach ekstremalnych. Nasz sprzęt jeździ już 72 godziny non stop. Drogi nie są jeszcze czarne, lecz przejezdne. Soli jeszcze nie sypiemy. - relacjonował wczoraj Wiesław Buczko, prezes Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych w Ełku.
Zakopane w śniegu parkingi, to bolączka spółdzielni i administratorów. PUK usuwa śnieg jedynie z terenów należących do miasta.
Uwaga na ostre sople!
Walka z zaspami trwa również na drogach gminy Ełk. Jak zapewnia wójt Antoni Polkowski, już w niedzielę późnym wieczorem rozmawiał z szefami 3 firm, które zajmują się odśnieżaniem.
- Zapowiedziałem, że jeśli w poniedziałek mieszkańcy gminy przez zaspy nie dojadą do pracy, wyciągnę finansowe konsekwencje. Myślę, że to był dobry argument, bo właśnie dotarłem do Małkini. Droga była przejezdna - powiedział wczoraj Współczesnej A. Polkowski.
Mimo mocnego mrozu silne słońce roztapia w dzień śnieg i lód na dachach ełckich budynków. Dlatego o zmroku już zaczynają tworzyć się niebezpieczne, długie sople.
- Ich usuwanie to obowiązek właściciela nieruchomości. Strażnicy miejscy będą mieli to teraz na szczególnej uwadze. Jeśli ktoś będzie się uchylał od ich usunięcia, ukarzemy go mandatem - zapewnia Krzysztof Skiba, komendant ełckiej Straży Miejskiej.
Niepokoją prognozy. Dziś ma padać najintensywniej od 3 w nocy. Śnieg zasypie nas w środę, lecz od godziny 15 zacznie zamieniać się w deszcz. Jeśli wieczorem przyjdzie mróz, na drogach będzie bardzo ślisko.

Prezydent Ełku apeluje
Prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz polecił wczoraj jednostkom miejskim odśnieżenie dachów, usunięcie sopli, oczyszczenie terenów wokół posesji i monitoring obiektów. Prezydent zwraca się też do właścicieli prywatnych posesji z prośbą o zadbanie o porządek wokół nieruchomości. Prosi ełczan o powiadamianie o trudnościach w poruszaniu się po mieście oraz zgłaszanie uwag co do stanu ełckich dróg do PUK-u, odpowiedzialnego za odśnieżanie ełckich ulic (tel. 087 610 44 81).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna