4-latka w maju trafiła do szpitala z bólem brzucha. Wykryto u niej guza i postawiono diagnozę: neuroblastoma IV stopnia złośliwości. To nowotwór występujący tylko u dzieci.
Samira ma za sobą intensywne leczenie, w tym chemioterapię, ponieważ miała przerzuty do szpiku kostnego. Po ośmiu cyklach guz zmniejszył się do tego stopnia, że można go było wyciąć. Dziewczynka przeszła też autoprzeszczep.
Aby ostatecznie pozbyć się zagrożenia, potrzebna jest immunoterapia, która kosztuje blisko 900 tys. zł. Aby pomóc rodzicom Samiry uzbierać pieniądze, lekarze zwrócili się do Fundacji Siepomaga.
Zbiórka pieniędzy ruszyła, jednak była groźba, że odpowiedniej kwoty nie uda się zebrać na czas. Na koniec listopada brakowało aż 730 tys. zł, a uzbierana kwota pozwoliłaby jedynie na podanie pierwszych przeciwciał. Samo leczenie też było zagrożone, ponieważ dziewczynka czuła się źle.
Jednak w poniedziałek, 17 grudnia, udało się osiągnąć pułap potrzebnych 890 tys. zł. Dzięki temu immunoterapia rozpocznie się tuż po Nowym Roku. Dodatkowe pieniądze zostaną przekazane na rehabilitację i dodatkowe leczenie dziecka.
W tej chwili Samira czuje się na tyle dobrze, że na kilka dni została wypuszczona do domu.
Dni wolne 2019
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?