Ile płacą
Ile płacą
Podlaskie Zakłady Zbożowe:
* pszenica - 600-660 zł/t (w zależności od jakości)
* żyto - 520-550 zł/t
Elewarr Bielsk Podlaski:
* pszenica konsumpcyjna - 620 zł/t
* pszenica ekstra (o wyższej zawartości białka i glutenu) - 660 zł/t
* pszenica paszowa - 550 zł/t
* żyto konsumpcyjne - 520 zł/t
* żyto paszowe - 440 zł/t
* jęczmień konsumpcyjny - 600 zł/t
* jęczmień paszowy - 570 zł/t
Żniwa już w pełni. Skupy ruszyły w minionym tygodniu, a z dnia na dzień odwiedza je coraz więcej rolników. Gospodarze są zadowoleni z tegorocznych zbiorów zbóż, tylko nie bardzo pasuje im cena.
- W pełni sezonu nasz dzienny skup wynosi około tysiąca ton, teraz kupujemy połowę tego - mówi Henryk Łada, prezes Podlaskich Zakładów Zbożowych.
Podobnie jak przed rokiem
Jak podkreśla, rolnicy mają świadomość, że jesteśmy częścią globalnego rynku i nawet jeśli w Polsce zbiory są gorsze, to nie wpłynie to w znaczny sposób na cenę ziarna. Ta, choć nie do końca ich satysfakcjonuje jest zbliżona do ubiegłorocznej.
- Tyle, że przed rokiem szybko zaczęła iść w górę - podkreśla Henryk Łada. - W tym roku jest zupełnie odwrotnie, jak na razie, cena szybko idzie w dół.
Elewarr z Bielska Podlaskiego skupuje zboża już od 27 lipca.
- Rolnicy przywożą do nas bardzo suche żyto i całkiem dobrej jakości pszenicę - mówi Leszek Kotawski, dyrektor bielskiego Elewarru. Z tegorocznych zbiorów są zadowoleni, gorzej z ceną.
Elawarr oprócz tego podstawowego ziarna skupuje także rzepak. Nie tylko realizuje kontraktacje dla Warszawskich Zakładów Tłuszczowych (podobnie jak w latach minionych), ale kupuje także rzepak spoza kontraktacji. Płaci 1260 zł/t. Rolnicy muszą spełnić jeden warunek - udowodnić, że plantacje, z których pochodzą zbiory, były obsiane materiałem kwalifikowanym.
A co mówią prognozy ekspertów z Agencji Rynku Rolnego?
Według nich tuż po żniwach cena tony pszenicy miałaby być nieco wyższa niż 700 zł. Przeciętne ceny skupu we wrześniu, w przypadku pszenicy konsumpcyjnej miałyby wynieść 710-740 zł/t, a żyta około 620 zł.
Nie jest źle
Żniwa zaczął m.in. Andrzej Brzozowski z Juchnowca Górnego. Jak mówi, zbiory będą dobre - zwłaszcza ozimin. Jare obrodziły trochę słabiej niż w minionym roku. Ale uogólniając, nie jest źle. Zwłaszcza, że i jakość ziarna jest dobra. Dla niego cena ziarna nie jest aż tak istotna, bo przeznacza je na paszę dla trzody chlewnej.
- Będę sprzedawać ziarno wówczas, jeśli okaże się, że te konsumpcyjne jest dużo droższe od paszowego - twierdzi rolnik. - Wówczas będzie się opłacało sprzedać swoje zboże, a paszę kupić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?